Polityka i prawo
Komu przeszkadzają wybory w Macedonii Północnej? Hakerzy uderzają na stronę komisji wyborczej
Komisja wyborcza Macedonii Północnej poinformowała o ataku na jej stronę internetową, co uniemożliwiło śledzenie przez wyborców liczenia głosów. Serwer komisji nie został zaatakowany - powiedział przewodniczący komisji Oliver Derkoski.
Strona internetowa centralnej komisji wyborczej została zaatakowana w środę wieczorem, gdy trwał już proces liczenia głosów po zakończonym głosowaniu w wyborach parlamentarnych.
Przewodniczący komisji wyborczej Oliver Derkoski powiedział, że strona komisji została tak zaprojektowana, by wyborcy mogli online śledzić liczenie głosów i stopień poparcia dla poszczególnych partii politycznych. "Nie wiemy, kto jest autorem ataku, staramy się usunąć awarię" - dodał.
Liczenie głosów nie jest zakłócone, gdyż centralny serwer komisji nie został zainfekowany.
Hakerski atak nastąpił, gdy obliczono już 71 proc. głosów.
Środowe wybory parlamentarne są pierwsze od czasu, gdy ten bałkański kraj w zeszłym roku zmienił nazwę, żeby zakończyć wieloletni spór z Grecją. Ugoda z Atenami miała otworzyć władzom w Skopje drogę do rozpoczęcia negocjacji o wstąpienie do Unii Europejskiej.
Parlament Macedonii Płn. podjął w lutym decyzję o samorozwiązaniu w wyniku kryzysu politycznego, który wybuchł, gdy UE na jesieni 2019 roku odmówiła wyznaczenia terminu rozpoczęcia negocjacji akcesyjnych ze Skopje. W grudniu ze stanowiska ustąpił ówczesny premier Zaew. Od tamtej pory kierował gabinetem technicznym, który zarządzał bieżącymi sprawami.
Wybory parlamentarne miały odbyć się 12 kwietnia, ale z powodu wprowadzonego w połowie marca stanu wyjątkowego w związku z pandemią Covid-19 zostały przełożone na 15 lipca.