Holendrzy stają w obronie wolności słowa. Decyzja o blokadzie RT i Sputnika zaskarżona do TSUE

Rada Europejska wprowadziła blokadę na główne rosyjskie media państwowe na początku marca br. Była to reakcja wspólnoty na inwazję Putina na Ukrainę. Decyzję uzasadniono tym, że są one narzędziem relacjonowania wojny u naszego wschodniego sąsiada, zgodnie z linią propagandową Kremla. Twierdzono, że działalność prorosyjskich mediów ma także na celu destabilizowanie krajów w regionie. 

Taka stanowcza reakcja UE nie wszystkim się jednak spodobała. 

Jak informuje „Dziennik Gazeta Prawna” (DGP), holenderscy dostawcy usług internetowych złożyli skargę do Trybunału Sprawiedliwości UE (TSUE) na wprowadzenie blokady rosyjskich mediów: RT i Sputnik. Firmy są wspierane przez Holenderskie Stowarzyszenie Dziennikarzy (NVJ) oraz podmioty działające na rzecz wolności mediów. 

Argumentacja

Decyzję o zaskarżeniu decyzji UE tłumaczą tym, że zakaz wprowadzono bez uprzedniej „niezależnej i starannej analizy sytuacji” oraz wbrew wolności słowa. Wskazują, że taka blokada rosyjskich mediów powinna odbyć się na podstawie stanowiska niezależnego sądu, a nie unijnych polityków. 

„Fakt, że w wyniku tego działania dostawcy usług internetowych muszą blokować dostęp do informacji jest sprzeczny z zasadą neutralności sieci. Wolny i otwarty internet jest niezbędny w demokratycznym państwie konstytucyjnym” – podkreśla Anco Scholte ter Horst z Freedom Internet, cytowany przez DGP. 

Sprawą powinien zająć się sąd

Według NVJ, blokada rosyjskich kanałów jest stronnicza. W związku z tym stowarzyszenie wskazuje na konieczność zbadania sprawy przez niezależny sąd, który byłby w stanie ocenić zasadność i proporcjonalność działań UE wobec RT i Sputnika.

Chcemy być także bliżej Państwa – czytelników. Dlatego, jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected]. Przyszłość przynosi zmiany. Wprowadzamy je pod hasłem #CyberIsFuture.