Polityka i prawo
Facebook: Zakaz publikowania płatnych treści kwestionujących wynik i legalność wyborów w USA
Koncern Marka Zuckerberga zakaże publikowania na Facebooku i Instagramie płatnych treści kwestionujących wynik i legalność amerykańskich wyborów prezydenckich oraz sugerujących, że wybrane metody głosowania, w tym korespondencyjne, wiążą się z oszustwami.
Facebook poinformował, że nie dopuści do publikacji w swoich serwisach żadnych płatnych treści podważających legalność oraz wynik listopadowych wyborów prezydenckich w USA oraz sugerujących, że określone metody głosowania, takie jak np. głosowanie korespondencyjne, z zasady prowadzą do oszustw i wiążą się z korupcją. Koncern dodał, że nie pozwoli również na wykorzystywanie pojedynczych incydentów, do których może dojść podczas głosowania, do podważenia legalności całych wyborów.
"W ubiegłym tygodniu poinformowaliśmy, że blokować będziemy materiały ogłaszające przedwczesne zwycięstwo jednego z kandydatów. Teraz chcemy dodać, że zabronimy również publikowania treści, których celem jest zakwestionowanie wyniku wyborów czy podważanie zaufania wyborców np. do głosowania korespondencyjnego" - napisał na Twitterze Rob Leathern, dyrektor Facebooka ds. zarządzania produktem. Jak zaznaczył, nowa polityka serwisu w tej kwestii wchodzi w życie natychmiast.
Facebook zaostrzył swoje zasady dotyczące przedwyborczej dezinformacji po tym, jak urzędujący prezydent USA Donald Trump za pośrednictwem mediów społecznościowych rozpowszechniał nieprawdziwe informacje, jakoby głosowanie korespondencyjne prowadziło do oszustw wyborczych. Trump odmówił również zobowiązania się do pokojowego odstąpienia władzy, jeśli przegra listopadowe wybory.
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany