Polityka i prawo
Ericsson przeciwny wykluczeniu Huawei ze Szwecji
Prezes Ericssona Borje Ekholm jest przeciwny wykluczeniu Huawei i ZTE ze Szwecji. Zagroził, że jeżeli rząd podejmie taką decyzję, to rozważy przeniesienie firmy do innego państwa.
Pod koniec 2020 roku urząd nadzoru telekomunikacyjnego w Szwecji ogłosił, że w budowaniu sieci 5G w tym kraju zakazane będzie korzystanie ze sprzętu chińskich koncernów telekomunikacyjnych - Huawei i ZTE. Dokładnie rzecz biorąc dokument urzędu mówi, że do budowy infrastruktury nie można wykorzystywać sprzętu tych dwóch firm, a istniejąca infrastruktura zbudowana z wykorzystaniem chińskich elementów wraz ze sprzętem musi zostać wycofana do 2025 roku. Huawei odwołał się od zakazu, ale ostatecznie szwedzki Sąd Apelacyjny zdecydował, że bezpieczeństwo sieci jest ważniejsze.
Huawei zyskał jednak nieoczekiwanego sojusznika w postaci szefa Ericssona, który miał silnie lobbować w rządzie, aby odwołać zakaz – poinformowała szwedzka prasa. Ekholm wysłał serię wiadomości do ministry handlu Anny Hallberg namawiając ją do ponownego rozważenia decyzji podjętej przez Urząd Poczty i Telekomunikacji oraz stwierdził, że jeżeli zakaz zostanie utrzymany to jego firma może opuścić kraj. Byłby to bolesny cios dla Szwecji. Według prasy, która dotarła do treści wiadomości, Hallberg miała zapowiedzieć utrzymanie blokady ze względu na rekomendacje aparatu bezpieczeństwa.
Rzecznik prasowy szwedzkiej firmy potwierdził, że szef Ericssona był w kontakcie z Hallberg. Ministra Handlu powiedziała, że nie kontaktowała się z urzędem nadzoru telekomunikacyjnego oraz kategorycznie stwierdziła, że jako ministra nigdy nie będzie wywierać wpływu na decyzje innych organów administracji publicznej.
Warto zadać sobie pytanie dlaczego szef Ericssona wypowiada się przeciwko wykluczeniu swojego największego konkurenta. Teoretycznie wyeliminowanie chińskich firm powinno być korzystne dla szwedzkiego giganta. Czy w takim razie Ekholm kieruje się etyką biznesową i wolnorynkowym podejściem do konkurencji czy możemy są inne przyczyny takiej postawy?
Przede wszystkim Ericsson obawia się o swoje interesy w Chinach. Po decyzji szwedzkiego sądu o wykluczeniu Huawei i ZTE, minister spraw zagranicznych Państwa Środka Zhao Lijian ostrzegł Szwecję przed potencjalnymi skutkami, a te mogę być druzgocące dla Ericssona. Państwo Środka to jeden z największych rynków telekomunikacyjnych na świecie, skąd pochodzi 10% przychodów szwedzkiej firmy. Ponadto Ericsson posiada tam swoje centra R&D, więc potencjalne ograniczenie ich działalności byłoby bardzo bolesne dla firmy.