Reklama

Polityka i prawo

Dwóch oficerów rosyjskiego FSB z sankcjami USA

Autor. Marco Bianchetti / Unsplash

Amerykańskie ministerstwo skarbu nałożyło sankcje na dwóch oficerów rosyjskiego wywiadu w związku z ich działalnością, której celem było wpływanie na wybory w USA. Mężczyźni zajmowali się m.in. rekrutacją aktywistów politycznych i dystrybucją propagandy.

Reklama

Ministerstwo skarbu USA nałożyło sankcje na dwóch oficerów rosyjskiego wywiadu w związku z ich udziałem w globalnych operacjach wpływu. Celem działań były wybory - a mężczyźni zajmowali się m.in. rekrutacją aktywistów politycznych i dystrybucją z ich wykorzystaniem promoskiewskiej propagandy.

Reklama

Wybory celem Kremla

Reklama

„Kreml wciąż ma na celowniku kluczowy filar demokracji na całym świecie - wolne i uczciwe wybory" - powiedział cytowany przez serwis CyberScoop podsekretarz w ministerstwie skarbu Brian Nelson.

Jak dodał, Stany Zjednoczone nie będą tolerowały gróźb wobec demokracji, a nałożenie na dwóch Rosjan sankcji jest przykładem podejścia całego amerykańskiego rządu do ochrony systemu demokracji reprezentatywnej, w tym instytucji i procesów wyborczych.

Czytaj też

Kim są objęci sankcjami Rosjanie?

To Aleksiej Borysowicz Suchodołow i Jegor Siergiejewicz Popow. Obaj pochodzą z Moskwy i tam pracowali w Federalnej Służbie Bezpieczeństwa, angażując się w realizowane przez Kreml od lat operacje. Polegały one na rekrutowaniu lokalnych grup aktywistów politycznych, którzy byli w rękach Rosjan narzędziem do wpływania na opinię publiczną i wyniki wyborów w taki sposób, aby sprzyjało to celom politycznym Rosji .

„W ramach wsparcia dla tych operacji, Rosja zrekrutowała i nawiązała relacje z osobami i grupami z całego świata, których celem było wzmocnienie działań dezinformujących realizujących zadanie zdestabilizowania społeczeństw demokratycznych" - czytamy w oświadczeniu amerykańskiego resortu skarbu.

Czytaj też

Najpierw proces, potem sankcje

Suchodołow i Popow zostali oskarżeni w kwietniu o udział w operacjach mających na celu wpływanie na wybory. Oprócz zaangażowania w działania destabilizujące w USA, mieli wywierać wpływ na wybory w Ukrainie, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii i Irlandii . Nie działali sami.

Ministerstwo skarbu przekazało, że Popow co prawda był najważniejszy w grupie, ale oprócz niego istotnymi postaciami dla operacji wpływu Kremla byli już wcześniej objęci sankcjami Aleksandr Wiktorowicz Jonow oraz Natalia Waleriewna Burlinowa. Z Burlinową Popow miał współpracować aż od 2015 r., kiedy to stał się jej oficerem prowadzącym i nadzorował działania kobiety z ramienia FSB.

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].

Reklama

Haertle: Każdego da się zhakować

Materiał sponsorowany

Komentarze

    Reklama