Reklama

Polityka i prawo

Dostęp do pornografii tylko po zeskanowaniu twarzy? Innowacyjna propozycja

fot. geralt / pixabay
fot. geralt / pixabay

Pornografia dostępna tylko po zeskanowaniu twarzy? Australijskie ministerstwo spraw wewnętrznych proponuje wprowadzenie prawnego obowiązku weryfikacji wieku odbiorców tych treści właśnie po potwierdzeniu go skanem twarzy. Oprogramowanie miałoby zostać przygotowane przez resort. 

Według serwisu CNetu ministerstwo pracuje nad własnym systemem weryfikacji twarzy (Face Verification Service, FVS) od 2016 roku. W przyszłości miałby on służyć do potwierdzania w internecie tożsamości w oparciu o porównanie skanu twarzy z zawartymi w centralnej bazie danych zdjęciami z oficjalnych dokumentów.

Przykładowe zastosowanie systemu opisano na przykładzie weryfikacji wieku osoby nieletniej posługującej się prawem jazdy swojego opiekuna prawnego celem ominięcia ograniczeń wiekowych w dostępie do usług.

Pierwsza faza projektu australijskiego MSW została oddana do użytku trzy lata temu. W bazie danych zgromadzono wizerunki, do których dostęp mają agencje rządowe oraz federalne organy ścigania. Władze zaproponowały jednak poszerzenie danych gromadzonych w systemie o informacje z wydawanych w Australii praw jazdy, co pozwoliłoby na ujęcie szerszej populacji - wskazał CNet.

Resort obecnie nie ujawnia, jak miałyby w przyszłości wyglądać szczegóły techniczne wdrożenia systemu FVS do weryfikacji wieku odbiorców pornografii internetowej.

Serwis CNet zwrócił uwagę, że propozycja australijskiego ministerstwa zbiegła się w czasie z zaostrzeniem nacisków ze strony różnych grup wyznaniowych na wprowadzenie skutecznych narzędzi sprawdzania wieku odbiorców materiałów dla dorosłych. Propozycjom w tym zakresie sprzeciwiają się organizacje obywatelskie wzywające do poszanowania prywatności internautów. 

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze

    Reklama