Polityka i prawo
Córka Pawła Wojtunika otrzymała telefon z informacją o jego śmierci
Były szef CBA napisał o tym dramatycznym wydarzeniu na Twitterze i zapowiada, że powiadomi organy ścigania. Połączenie wykonane do córki Pawła Wojtunika to kolejny przypadek spoofingu, podszywania się pod inną osobę, który coraz częściej dotyczy osób publicznych.
Paweł Wojtunik, który był w latach 2009-2015 szefem Centralnego Biura Antykorupcyjnego w swoim twittcie napisał jak dramatyczny charakter miał przypadek nękania jego dziecka: „Nie wiem kim jesteście kanalie ani dlaczego to robicie moim dzieciom, ale podszycie się pod mój numer i zadzwonienie wczoraj w nocy do mojej córki z informacją >>Twój tata nie żyje, nie oddycha, dzwonię z jego telefonu<< przekracza wszelkie normy i granice...".
Nie wiem kim jesteście kanalie ani dlaczego to robicie moim dzieciom, ale podszycie się pod mój numer i zadzwonienie wczoraj w nocy do mojej córki z informacją „Twój tata nie żyje, nie oddycha, dzwonię z jego telefonu” przekracza wszelkie normy i granice…
— Paweł Wojtunik (@PawelWojtunik) January 21, 2022
Lider PO o incydencie: „Represje i prowokacje"
Fałszywą informację o śmierci Wojtunika przekazał jego córce nieznany kobiecy głos wczoraj po godzinie 22-ej, a na telefonie wyświetlił jej się rzeczywiście numer ojca. Córka skontaktowała się z matką, która natychmiast połączyła się z byłym szefem CBA przebywającym obecnie w Mołdawii, gdzie pracuje jako ekspert ds. walki z korupcją.
Czytaj też
To nie pierwszy przypadek oszustwa, którego ofiarą jest rodzina Wojtunika. Kilka dni temu napisał na Twitterze: "Właśnie dowiedziałem się, że ktoś podszywa się pod moją nieletnią córkę i rozsyła mailem wulgarne groźby karalne do różnych urzędników! Wykorzystywanie dzieci do tak niecnych prowokacji to moralne dno...".
Do tajemniczych telefonów, jakie otrzymują rozpoznawalne, i nie tylko, osoby w naszym kraju odniósł się także Donald Tusk. Lider PO odwołał się do incydentów, jakie miały miejsce w przypadku byłego szefa CBA - Pawła Wojtunika. Nazwał je „represjami i prowokacjami". Ocenił, że podszycie się pod numer jego telefonu, aby zadzwonić w nocy do córki i przekazać jej, że ojciec nie żyje, „to technicznie dość wymagająca operacja". „W takim państwie żyjemy. Żyjemy w Polsce, która przestała być demokracją".
Zareagował również wiceszef MSWiA Maciej Wąsik. "To wyjątkowe łajdactwo. Nie ma usprawiedliwienia dla takich czynów. Polska Policja podejmuje działania w tej sprawie" - wskazał na Twitterze.
Fala spoofingu w Polsce
Ostatnio Polska zmaga się z falą telefonicznego podszywania się pod inne osoby. Dotyczy to także polityków. Niedawno sprawcy podszyli się również pod numer posłanki Pauliny Matysiak z partii Razem, która także padła ofiarą cyberprzestępców. Poseł Paweł Szramka, będący wiceprzewodniczącym sejmowej komisji obrony narodowej, odebrał telefony z groźbami i obelgami skierowanymi w jego stronę. Polityk nie rozpoznał głosu dzwoniącego, a połączenia odebrał, ponieważ pochodziły z numeru posłanki Pauliny Matysiak z partii Razem, który miał zapisany w kontaktach.
Czytaj też
W tym przypadku chodzi o zwalczanie właśnie spoofingu, czyli podszywania się pod dowolny numer lub nazwę kontaktu. Przy takim cyberataku, odbiorca widzi na swoim telefonie informację o dzwoniącym (lub piszącym SMS), a w rzeczywistości dzwoni (lub pisze SMS) np. cyberprzestępca.
Pełnomocnik rządu ds. cyfryzacji, Janusz Cieszyński, przedstawił podczas środowego spotkania z mediami środki, które planuje rząd, aby powstrzymać tego typu oszustwa. „Pracujemy z rynkiem telekomunikacyjnym nad rozwiązaniami, które pozwolą walczyć z przestępcami wykorzystującymi spoofing i phishing. Chcemy pilnie wdrożyć te rozwiązania do polskiego porządku prawnego" - podkreślił.
Minister wskazał, jak walka ze spoofingiem w Polsce ma wyglądać. Chodzi o to, aby odbiorca został uprzedzony o ataku, czyli aby otrzymał informację, że połączenie (bądź SMS) pochodzi nie z tego numeru, który mu się wyświetla na telefonie.
„Chcemy zaproponować proste oznaczenie, na przykład takie, w którym przychodzące połączenie byłoby poprzedzone gwiazdką, co pozwoliłoby jednoznacznie ustalić, że coś jest nie tak; ponieważ dodanie takiego dodatkowego znaku oznacza, że dane połączenie nie wyświetli nam się tak, jak mamy je zapisane w naszej książce telefonicznej (w telefonie)" - wyjaśnił.
Chcemy być także bliżej Państwa - czytelników. Dlatego, jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać - zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected]. Przyszłość przynosi zmiany. Wprowadzamy je pod hasłem #CyberIsFuture.