Reklama

Polityka i prawo

Amerykanie ostrzegają Europę. Chińskie 5G lub integracja z amerykańskim wojskiem

Fot. mohamed_hassan/Pixabay
Fot. mohamed_hassan/Pixabay

Wraz z początkiem rozwoju sieci 5G w Europie, Pentagon ostrzega państwa Starego Kontynentu przed współpracą z Chinami. Według Stanów Zjednoczonych sojusznicy powinni trzymać Pekin na dystans, w przeciwnym wypadku ryzykują utratę zdolności do integracji z amerykańskim wojskiem.

Curtis Scaparrotti, szef amerykańskiego dowództwa europejskiego oraz jeden z dowódców NATO, zaznaczył, że wymaga od sojuszników wzmożonej ostrożności w stosunku do chińskich inwestycji w nowoczesne technologie, w tym 5G. „Chcemy również wiedzieć, że jesteśmy bezpieczni dzięki naszym sojusznikom, z którymi się łączymy. Może się zdarzyć tak, że nie będziemy mogli połączyć się z naszymi przyjaciółmi” – zaznaczył wojskowy.

Według szefa amerykańskiego dowództwa europejskiego 5G to nie tylko ulepszenie w istniejących sieciach 4G, ale „zupełnie nowy świat”, który będzie miał kluczowe znaczenie dla przyszłych operacji militarnych.

Rozwój sieci 5G w ciągu ostatnich kilku miesięcy stał się czymś w rodzaju konfliktu pośredniego pomiędzy Waszyngtonem a Pekinem. Chińskie firmy rywalizowały o kontrakty w całej Europie, aby stworzyć i rozwijać zdolności sieci 5G, podczas gdy Stany Zjednoczone zachęcały sojuszników do szukania innych rozwiązań ze względu na obawy związane z bezpieczeństwem.

Chociaż nie jest to jedyny obszar, w którym chińskie inwestycje w Europie dotyczą Pentagonu, kwestia 5G wyszła na pierwszy plan. Pełniący obowiązki Sekretarza Obrony Patrick Shanahan wydał w tym miesiącu oświadczenie, w którym stwierdzono – „Bezpieczna i odporna telekomunikacja 5G ma kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa i dobrobytu Stanów Zjednoczonych, a DoD ściśle współpracuje z naszymi partnerami przemysłowymi i badawczymi w celu opracowania kompleksowych oraz innowacyjnych rozwiązań dla zarówno służb, jak i przemysłu komercyjnego”. Jak zaznaczył sam Patrick Shanahan – „Stany Zjednoczone oraz nasi sojusznicy muszą wymagać tylko niezawodnych, zaufanych i bezpiecznych systemów komunikacyjnych nowej generacji”.

Z drugiej jednak strony Curtis Scaparrotti zauważył rosnącą świadomość wśród członków Sojuszu na temat zagrożeń związanych z siecią 5G. „Rok temu temat zaczął się pojawiać, a teraz jest na pierwszym planie. Obecnie podejmujemy odpowiednie rozmowy skupiając się na problemach bezpieczeństwa” – wskazuje szef EUCOM.

Reklama

Haertle: Każdego da się zhakować

Materiał sponsorowany

Komentarze

    Reklama