Reklama

Operator podpisał umowę z Ministerstwem Cyfryzacji na mocy której Netia rozpoczęła współprace z Narodowym Centrum Cyberbezpieczeństwa (NC Cyber). Współpraca między Zespołem Security Operations Center "CERT NETIA" i organem Państwowym zapewnia klientom Grupy Netia dodatkową ochronę przed cyberprzestępstwami i zagrożeniami płynącymi z sieci.

Zespół Security Operations Center (tzw. "CERT NETIA") to komórka w ramach Działu Bezpieczeństwa dedykowana dbaniu o bezpieczeństwo klientów Netii, monitorowania i analizowania informacji o szkodliwym ruchu w sieci i analizowaniu incydentów bezpieczeństwa. Pracownicy CERT to specjaliści, którzy dbają o bezpieczeństwo klientów Netii, a także ich zasobów. Chronią ich przed cyberatakami i udzielają wsparcia technicznego i biznesowego.

O komentarz zwróciliśmy się do przedstawicieli firmy Netia. Zapytaliśmy o to dlaczego dopiero teraz Netia zdecydowała się na przystąpienie do inicjatywy, którą bardzo ceni, jak podkreślała rzecznik telekomu. Jak podkreśliła w rozmowie, firma Netia bardzo chętnie będzie współpracować z innymi firmami w celu poprawienie państwowego bezpieczeństwa. Jednocześnie chcę wykorzystać współpracę do szybszego informowania odpowiednich organów ścigania o incydentach w sieci. Według rzecznik, incydent z 30 czerwca, w którym awarii uległ system gaszenia gazem w jednej z serwerowni Netii nie miał żadnego wpływu na decyzję o przystąpieniu do NC Cyber NASK.

Narodowe Centrum Cyberbezpieczeństwa (tzw. „NC Cyber”) ma za zadanie strzec bezpieczeństwa cyberprzestrzeni Rzeczypospolitej Polskiej. Funkcjonuje jako ośrodek wczesnego ostrzegania, który ostrzega przed zagrożeniami płynącymi z sieci 24 godziny na dobę przez cały rok. Centrum zajmuje się również obsługą zgłoszeń szkodliwych i nielegalnych treści w Internecie. Swoje zadania ma realizować m.in. poprzez współpracę z ośrodkami administracji publicznej, przedstawicielami biznesu, a także środowiska naukowego.

Czytaj też: PERN przygotowuje się na wypadek ataku rosyjskich hakerów, który mógłby sparaliżować gdański Naftoport

Reklama
Reklama

Komentarze