Polityka i prawo
Hakerzy ukradli dane z rejestru broni na Florydzie
Zdaniem amerykańskich urzędników ze stanu Floryda, hakerzy mogli nielegalnie wejść w posiadanie danych osobowych ponad 16 tys. osób, które mają pozwolenia na broń.
Departament Rolnictwa i Usług dla Konsumentów (The Department of Agriculture and Consumer Services) ogłosił, że odkryto naruszenie danych w systemie płatności on-line, za pomocą którego dokonywane są płatności za wnioski i pozwolenia na broń.
Amerykański komisarz ds. rolnictwa, Adam Putnam zarządził w związku z tym wyciekiem danych przegląd środków bezpieczeństwa w cyberprzestrzeni. Organy państwowe prowadzą śledztwo w sprawie naruszenia, o które podejrzewani są hakerzy z zagranicy.
Czytaj też: Wyciekły zdjęcia pacjentów litewskich klinik chirurgii plastycznej
Amerykańskie służby nie informują, czy przy okazji ataku na system płatności za wnioski o pozwolenie na broń doszło także do kradzieży pieniędzy.
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany