Strona główna
Europol zatrzymał ponad 30 osób odpowiedzialnych za ataki DDoS
Organy śledcze takich krajów jak Australia, USA czy Litwa wraz ze wsparciem Europolu oraz centrum EC3 (Europol’s European Cybercrime Centre) zatrzymały 34 osoby odpowiedzialne za ataki typu DDoS (Distributed Denial of Service) i przesłuchały kolejnych 101 w charakterze świadków.
Wszyscy zatrzymani, według oficjalnej informacji Europolu, mieli poniżej 20 lat i zamieszkiwali kraje z różnych zakątków świata – Australię, Belgię, Francję, Hiszpanię, Holandię, Litwę, Norwegię, Portugalię, Rumunię, Stany Zjednoczone, Szwecję, Węgry oraz Wielką Brytanię. Aresztowanych podejrzewa się o zakupienie oraz aktywne korzystanie z rozwiązania Netspoof streeser, które może być wykorzystywane do testów przepustowości łącza i jego mechanizmów mitygacyjnych, a także do prowadzenia ataku typu DDoS. Zatrzymani nie wykonali ataku na europejskie sieci, wykupili go jako usługę, najprawdopodobniej na jednym z marketów funkcjonujących w sieci TOR.
Działalność oraz koordynacja wszystkich służb wraz z policjantami Europolu została zorganizowana w ramach struktur EMPACT (European Multidisciplinary Platform against Criminal Threats), organizacji zajmującej się poszukiwaniem osób odpowiedzialnych za cyberataki na infrastrukturę krytyczną oraz systemy informacyjne w Europie.
Czytaj też: Europol walczy z terrorystyczną propagandą w sieci
Rozmiar kary finansowej lub więzienia zależny jest od kraju zamieszkania młodych ludzi, których zatrzymano w ramach międzynarodowej akcji. Jednak, jak podkreśla szef działu EC3 Steven Wilson, samo złapanie niektórych z nich powinno wystarczyć – jako nauczka za podjęcie nielegalnych działań. Co więcej, powiedział, kraje powinny działać na rzecz edukacji, ponieważ młodzi ludzie starają się poznać niektóre technologie właśnie poprzez dostęp do narzędzi hakerskich. Należy pokazać im, że można korzystać z najnowszych rozwiązań w sposób legalny i trzeba to zrobić szybko.
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany