„Tak, jak nasza heroiczna armia zrujnowała mit Rosji, jako drugiej potęgi militarnej świata, tak samo nasi informatycy, nasi cyberżołnierze zrujnowali mit cyberpotęgi Rosji” – ocenił Mychajło Fedorow, wicepremier i minister ds. transformacji cyfrowej Ukrainy w odpowiedzi na pytanie CyberDefence24.pl.
We wtorek w Warszawie gości Mychajło Fedorow, wicepremier i minister transformacji cyfrowej Ukrainy, który spotkał się z polskimi dziennikarzami. Na pytanie CyberDefence24.pl czy Ukraina spodziewa się cyberataków ze strony Rosji o większej skali i „czegoś spektakularnego” w cyberprzestrzeni (ponieważ do tej pory nie zaobserwowaliśmy żadnych przełomowych działań) odpowiedział: „Tak samo, jak nasza heroiczna armia zrujnowała mit Rosji, jako drugiej potęgi militarnej świata, tak samo nasi informatycy, nasi cyberżołnierze zrujnowali mit cyberpotęgi Rosji. Tak szczerze powiedziawszy, przez te dwa i pół roku, gdy budowaliśmy naszą cyberprzestrzeń, to z jednej strony ją budowaliśmy, a jednocześnie broniliśmy się przed ciągłymi atakami ze strony Rosji” – ocenił.
Dodał, że gdy doszło do pełnoskalowej agresji ze strony Rosji na Ukrainę „z ich strony w cyberprzestrzeni rozpoczęły się takie działania, które poważnie zrujnowały infrastrukturę cyberprzestrzeni administracji rosyjskiej”.
„Oczywiście były pewne kierunki, w których starali się prowadzić przeciwko nam cyberataki, ale silnie im odpowiadaliśmy, stąd mogę powiedzieć, że ich cyberinfrastruktura jest przez nas poważnie zrujnowana” – podkreślił Mychajło Fedorow.
Czytaj też
Rosyjska agresja w cyberprzestrzeni
W poniedziałek na swoich łamach informowaliśmy, że – jak podało podało Ministerstwo Transformacji Cyfrowej Ukrainy - ponad 240 rosyjskich stron internetowych zostało zaatakowanych tylko w tygodniu między 9 a 15 maja.
Z najświeższych informacji, Państwowej Służby Łączności Specjalnej i Ochrony Informacji Ukrainy (SSSCIP) wynika natomiast, że z roku na rok obserwowano większą aktywność rosyjskich hakerów.
„Rosyjscy hakerzy stają się bardziej aktywni w okresie wakacyjnym. Na przykład Sandworm po raz pierwszy zaatakowali nasz system energetyczny w Wigilię. Cyberatak NotPetya rozpoczął się przed Dniem Konstytucji. Dlatego 8 i 9 maja spodziewaliśmy się, że rosyjscy hakerzy uderzą z całej siły w naszą infrastrukturę informatyczną. Na szczęście tak się nie stało — intensywność cyberataków pozostała taka sama. Można zatem wnioskować, że Rosja zaangażowała w cyberwojnę wszystkie dostępne jej zasoby. Ale za wcześnie na relaks: nasza walka trwa” – podkreśliła Państwowa Służba Łączności Specjalnej i Ochrony Informacji Ukrainy.
Czytaj też
Chcemy być także bliżej Państwa – czytelników. Dlatego, jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected]. Przyszłość przynosi zmiany. Wprowadzamy je pod hasłem #CyberIsFuture.
