Ukraina: Znacznie więcej cyberataków niż przed wojną, ale celem te same branże

Z danych udostępnionych przez ukraiński CERT wynika, że najczęściej celem cyberprzestępczych działań były te same branże, co przed wojną – wszystko wskazuje zatem, że w ramach cyberwojny ataki przybrały na sile, ale nie zmieniły swojego kierunku. Najczęściej atakowane branże to: finansowa, telekomunikacyjna, IT, a także logistyka i sektor energetyczny.

Państwowa Służba Łączności Specjalnej i Ochrony Informacji Ukrainy poinformowała, że „rosyjscy cyberprzestępcy – którym przypisuje się zdecydowaną większość cyberataków, od ośmiu lat próbują zniszczyć infrastrukturę informatyczną Ukrainy. Jednak w większości im się to nie udało”.

Ukraina to dziś arena cyberdziałań

Jak pisaliśmy na łamach CyberDefence24.pl, ukraiński zespół reagowania na incydenty komputerowe (CERT-UA) w I kwartale bieżącego roku odnotował 802 cyberataki wymierzone w infrastrukturę tego kraju, zatem to znaczenie więcej niż przed wojną. Celem były władze rządowe, lokalne, sektor bezpieczeństwa i obrony, ale i podmioty komercyjne.

Państwowa Służba Łączności Specjalnej i Ochrony Informacji Ukrainy oceniła, że dzięki licznym cyberatakom, „Ukraina zdobywa unikalne doświadczenie, którym dzieli się ze swoimi międzynarodowymi partnerami”. „Jesteśmy gotowi rozwijać współpracę z biznesem i agencjami rządowymi państw partnerskich w sposób, w jaki robimy to w klasycznej sferze militarnej” – podkreślono.

Zdaniem specjalistów ds. łączności, Ukraina jest obecnie „głównym polem bitwy w cyberprzestrzeni”. „Jesteśmy świadkami, jak wcielają się w życie prognozy wielu ekspertów, co do powstania nowej, pełnoprawnej areny działań wojennych między narodami w cyberwojnie” – wskazano.

Chcemy być także bliżej Państwa – czytelników. Dlatego, jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected]. Przyszłość przynosi zmiany. Wprowadzamy je pod hasłem #CyberIsFuture.