Reklama

Poważny błąd administracji Trumpa. Sekretarz obrony USA zabrał głos

Pete Hegseth
Pete Hegseth, sekretarz obrony USA, podczas zaprzysiężenia.
Autor. Department of Defense 🇺🇸 (@DeptofDefense)/X

O amerykańskich planach ataku na Huti w Jemenie dowiedział się dziennikarz The Atlantic. Było to efektem dodania go do wewnętrznej grupy na Signalu, gdzie omawiano operację. Sekretarz obrony USA Pete Hegseth odniósł się do sprawy.

15 marca br. USA zbombardowały cele Huti w Jemenie. Redaktor naczelny The AtlanticJeffrey Goldberg twierdzi, że wiedział o operacji wcześniej. Wszystko przez poważny błąd Mike’a Waltza, doradcy bezpieczeństwa narodowego Donalda Trumpa.

Ważny członek otoczenia obecnego prezydenta USA miał dodać dziennikarza do wewnętrznej grupy na Signalu, w ramach której prowadzono niejawne rozmowy dotyczące planów działań wojskowych. Goldberg wskazuje, że zaproszenie otrzymał 11 marca br. 

    Reklama

    „Dobra robota”

    W korespondencji uczestniczyli m.in. przedstawiciele administracji odpowiedzialni za bezpieczeństwo oraz funkcjonariusze wywiadu – łącznie 18 osób. Wśród nich sekretarz obrony Pete Hegseth oraz wiceprezydent J.D. Vance

    Już po pierwszych bombardowaniach miały pojawić się komentarze członków grupy. Ich główne przesłanie można sprowadzić do słów: „Dobra robota”. 

      Reklama

      Stanowcza reakcja sekretarza obrony USA

      Do sprawy odniósł się Pete Hegseth. Na antenie Fox News wskazał, że nikt nikomu nie przesłał żadnych planów wojskowych. „To wszystko, co mogę powiedzieć” – stwierdził. 

      Jak podaje Defence24, obecnie nie wiadomo, czy zostaną wyciągnięte jakiekolwiek konsekwencje wobec amerykańskich urzędników. 

      Rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego Brian Hughes poinformował jedynie, że sprawdzane jest w jaki sposób, informacje dotarły do osoby niepowołanej” – czytamy w serwisie.

        Reklama

        Amerykanie mogliby odwrócić uwagę. Ale...

        Dr Łukasz Olejnik, autor książki „Filozofia Cyberbezpieczeństwa”, wskazuje we wpisie na X, że administracja Trumpa mogłaby zrobić prosty manewr by odwrócić uwagę od tej farsy i zachować twarz”. Chodzi o np. zrzucenie winy na Rosję i jej hakerów

        Problem w tym, że – jak zwraca uwagę ekspert – taki ruch jest bardzo trudny do zastosowania” ze względu na próby ocieplenia relacji z Kremlem.

          Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:[email protected].

          Reklama
          Reklama

          Sztuczna inteligencja w Twoim banku. Gdzie ją spotkasz?

          Materiał sponsorowany

          Komentarze

            Reklama