Reklama

Cyberbezpieczeństwo

Cyberprzestępcy ujawnili dane blisko 1,5 mln Francuzów

Cyberprzestępcy ponownie opublikowali dane ponad miliona Francuzów
Cyberprzestępcy ponownie opublikowali dane ponad miliona Francuzów
Autor. Pixabay, Pxhere. Modyfikacje: Oskar Klimczuk / CyberDefence24

Grupa Bashe opublikowała na swoim blogu dane 1,4 mln Francuzów. Wszystko wskazuje na to, że plik pierwotnie ukazał się na znanym forum hakerskim, zaś informacje pochodzą od francuskiego operatora komórkowego SFR (sfr.fr).

Cyberprzestępcy nie oczekiwali długo na okup. Tzw. deadline był wyznaczony na niecałe dwa dni od momentu opublikowania posta. 25 listopada br. Bashe dodało link do pobrania archiwum o nazwie sfr.fr_hiu7g. Po rozpakowaniu uzyskuje się dostęp do pliku srf.csv, składającego się z 1 445 684 linijek tekstu oraz zajmującego 120 MB pamięci.

Wpis o ataku na SFR
Wpis o ataku na SFR
Autor. Blog Bashe

Czytaj też

Reklama

Wyciek danych

W pliku udostępnionym przez cyberprzestępców można znaleźć następujące nagłówki danych:

  • Imię;
  • Nazwisko;
  • Telefon;
  • Adres;
  • Szerokość geograficzna;
  • Długość geograficzna;
  • Subskrypcja;
  • Czerwona lista (ang. redlist);

Pole „Adres” zawiera przybliżone lokalizacje, takie jak np. „Dworzec w Cap d’Ail” czy „Ulica Maurice Blondela”. Wspomnianym wartościom towarzyszą również współrzędne geograficzne (np. „47.2XXXXX9, 6.0XXXXX8”, gdzie X oznacza faktyczną cyfrę). Numery telefonów pochodzą z różnych regionów Francji, zaś ich prefiksy są w dużej mierze zgodne z położeniem geograficznym.

Mapa prefiksów telefonicznych we Francji oraz wycinek pliku
Mapa prefiksów telefonicznych we Francji oraz wycinek pliku
Autor. CC 3.0 oraz plik z wycieku

Pierwsze informacje o wycieku

15 lipca br. portal TheCyberExpress informował o wystawieniu na sprzedaż danych 1,4 mln Francuzów, pochodzących z SFR. Na podstawie fragmentów próbki danych oraz identycznej ilości rekordów możemy potwierdzić, że dane udostępnione przez grupę Bashe są identyczne do tych, które były wystawione na sprzedaż.

Rekordy miały być udostępnione tylko jednej osobie za równowartość 850 dolarów w kryptowalucie lub 300 dolarów dla wielu kupujących. Obecnie nie wiadomo w jaki sposób grupa ransomware uzyskała wspomniany plik. Francuski operator telekomunikacyjny nie odniósł się wówczas do sprawy.

W sierpniu analizę pliku przeprowadził portal hackerdose.com. W artykule stwierdzono, że SFR nadal nie odniosło się do incydentu.

Czytaj też

Reklama

Ataki na Francję i polski wątek

Nie jest to pierwszy atak na francuski podmiot, gdzie do sieci wyciekają bardzo wrażliwe informacje. W lutym tego roku pisaliśmy o naruszeniu ochrony danych połowy Francuzów (ok. 33 mln osób).

Czytaj też

Grupa Bashe (znana też jako APT73) poinformowała niedawno o zaatakowaniu polskiej firmy Gureco (gureco.pl), dołączając wiarygodnie wyglądające próbki danych jako dowody ataku. Obecnie nie wiadomo czy incydent miał miejsce oraz jakie są jego ewentualne skutki. Cyberprzestępcy mają planowo opublikować dane pod koniec tego tygodnia.

Wpis o zaatakowaniu polskiej firmy. Na zrzucie pominięto rzekome dowody wycieku danych
Wpis o zaatakowaniu polskiej firmy. Na zrzucie pominięto rzekome dowody wycieku danych
Autor. Blog Bashe

Incydent zgłosiliśmy do CERT-FR. Zwróciliśmy się również do SFR z prośbą o komentarz, który niezwłocznie opublikujemy.

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].

Reklama
Reklama

Haertle: Każdego da się zhakować

Materiał sponsorowany

Komentarze

    Reklama