Reklama

Cyberbezpieczeństwo

Atak ransomware w USA. Ostrzeżenie dla polskich samorządów

Jedno z amerykańskich hrabstw padło ofiarą ataku ransomware. Reakcja władz i działania naprawcze powinny być cenną lekcją dla polskich samorządów w zakresie cyberbezpieczeństwa.
Jedno z amerykańskich hrabstw padło ofiarą ataku ransomware. Reakcja władz i działania naprawcze powinny być cenną lekcją dla polskich samorządów w zakresie cyberbezpieczeństwa.
Autor. FlyD/Unsplash

Z poważnym kryzysem mierzą się władze hrabstwa Jackson w amerykańskim stanie Missouri. Wtorkowy atak ransomware wyłączył z użytkowania część ważniejszych urzędów w hrabstwie – w niektórych przypadkach aż do końca tygodnia.

Bardzo rzadkim zbiegiem okoliczności jest wystąpienie zdarzenia, przed którym ostrzega dany podmiot w jednym kraju, w zupełnie innym miejscu na świecie. Taka historia wydarzyła się w ostatnich dniach w Polsce i w Stanach Zjednoczonych.

Jak ostatnio pisaliśmy na łamach CyberDefence24, Najwyższa Izba Kontroli sprawdziła, na jakim poziomie znajduje się cyberbezpieczeństwo w polskich samorządach. Wyniki kontroli były porażające – de facto, zabezpieczenia praktycznie nie istniały, a wiedza urzędników pozostawiała wiele do życzenia. Była to druga kontrola przeprowadzona przez NIK w samorządach w ostatnim czasie.

Czytaj też

Reklama

Zaatakowali amerykańskie hrabstwo

Wiele osób może się zdziwić – co się w zasadzie może stać w razie ataku cybernetycznego na samorząd? Jak się okazuje, oprócz „typowych szkód” może dojść do praktycznego paraliżu pracy urzędów. Według doniesień serwisu Bleeping Computer, dokładnie taka historia miała miejsce w hrabstwie Jackson w amerykańskim stanie Missouri.

We wtorek, hrabstwo to padło ofiarą ataku ransomware. Jego charakter został potwierdzony przez władze regionu. „Szybka reakcja współpracowników hrabstwa odegrała znaczącą rolę w minimalizacji skutków ataku” – poinformowano w oficjalnym oświadczeniu.

Czytaj też

Reklama

Dane pozostają bezpieczne

Władze hrabstwa zapewniają mieszkańców, że dane finansowe mieszkańców regionu nie zostały naruszone. Według słów przedstawiciela przedsiębiorstwa PayIt, które odpowiada za system myJacksonCounty z tego typu danymi, chodzi m.in. o kwestie podatkowe.

Nie ujawniono, jakie konkretnie systemy padły ofiarą ataku ransomware. Władze poinformowały jednak, że urzędy hrabstwa będą nieczynne w środę 3 kwietnia. Później zdecydowano o wydłużeniu zamknięcia - do końca tygodnia.

Czytaj też

Reklama

Nieprzyjemne wnioski dla polskich samorządów

Bazując na dostępnych informacjach, można założyć, że w hrabstwie Jackson cyberbezpieczeństwo znajdowało się na dość dobrym poziomie. Atak wyłączył z użytku część systemów, jednak dane mieszkańców pozostały bezpieczne.

Przypadek ze stanu Missouri powinien zatem być przykładem dla polskich samorządów w kontekście przygotowań na ewentualny atak. Niepokoi jednak perspektywa tego, czym atak ransomware – podobny do tego z hrabstwa Jackson - mógłby skutkować w warunkach nad Wisłą. Nietrudno bowiem domyślić się, że szkody byłyby znacznie większe.

Czytaj też

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: .

Reklama
Reklama

Komentarze