Reklama

Cyberbezpieczeństwo

Arabscy hakerzy: wykradliśmy dane z rosyjskiego ministerstwa

Cyberprzestępcy twierdzą, że wykradli dane prawie dwóch milionów osób
Cyberprzestępcy twierdzą, że wykradli dane prawie dwóch milionów osób
Autor. Pixabay

Arabscy hakerzy rzekomo zaatakowali rosyjskie Ministerstwo Spraw Społecznych. Twierdzą, że wykradli prawie dwa miliony rekordów. Podkreślają, że kierowały nimi względy polityczne związane z wydarzeniami w Syrii.

Pliki wraz z wpisem o ataku pojawiły się na małym kanale na Telegramie, gdzie komunikaty są publikowane w języku arabskim oraz rosyjskim. Dane zostały opublikowane w formie dwóch archiwów, zawierających łącznie 593 pliki w formacie .csv. Cyberprzestępcy dodali również następujący komunikat:

„Włamaliśmy się do rosyjskiego Ministerstwa Spraw Społecznych w Moskwie i uzyskaliśmy dwie bazy danych, każda o rozmiarze 600 MB, zawierające imię i nazwisko, stanowisko, datę urodzenia, adres i adres e-mail. Operację tę przeprowadzono dzięki naszemu odrzuceniu niesprawiedliwości wobec Syryjczyków, a także wsparciu Rosji dla Baszszara al-Assada i udzieleniu mu azylu”.

Analiza danych

Każdy z plików zaczyna się od nagłówka, składającego się z poniższych fraz:

  • imię i nazwisko;
  • numer telefonu;
  • adres zamieszkania;
  • adres IP;
  • zawód;
  • data urodzenia;
  • numer paszportu wewnętrznego;
  • miejsce pracy.

Łącznie opublikowano 1 867 000 rekordów. Dane w dużej mierze wyglądają na autentyczne - poza adresami e-mail, które wskazują na amerykańskie imiona i nazwiska. Co ciekawe, niektóre z nich nie były wcześniej uwzględniane w bazie HaveIBeenPwned, jednego z większych agregatorów danych z wycieków. Niewykluczone, że maile zostały sztucznie wygenerowane przez arabskich cyberprzestępców, ponieważ są bardzo schematyczne.

Na bazie informacji udostępnionych na Telegramie nie można jednoznacznie potwierdzić lub zaprzeczyć, że informacje faktycznie pochodzą z rosyjskiego ministerstwa oraz są w pełni autentyczne.

Wycinek danych z wycieku oraz wynik wyszukiwania na HaveIBeenPwned
Wycinek danych z wycieku oraz wynik wyszukiwania na HaveIBeenPwned
Autor. Pliki z wycieku / HaveIBeenPwned

Czytaj też

Reklama

Podsumowanie

Powyższy przykład dobrze potwierdza, że czynniki polityczne odgrywają dużą rolę w działaniach cyberprzestępców i haktywistów. Niedawno hucznie ogłaszano sojusze między rosyjskimi a propalestyńskimi grupami, zajmującymi się głównie atakami DDOS oraz zmienianiem zawartości stron internetowych (tzw. defacement).

Czytaj też

Nie można zapomnieć również o atakach ransomware na polską administrację publiczną, dokonywanych przez grupy powiązane z Rosją, np. na Starostwo Powiatowe w Jędrzejowie.

Czytaj też

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:[email protected].

Reklama
Reklama

Komentarze

    Reklama