132 szpitale bez wsparcia z KPO. Skutek kryteriów konkursowych

Ośrodki ochrony zdrowia są jednym z najbardziej narażonych na cyberataki podmiotów. Tylko w ostatnim roku na łamach naszego portalu temat ten pojawiał się kilkukrotnie. W kwietniu hakerzy chwalili się operacją przeciwko Szpitalowi Zachodniemu w Grodzisku Mazowieckim.

Dwa miesiące później Prezes UODO nałożył karę na białostocki szpital dziecięcy za zaniedbania w zakresie ochrony danych. Z kolei sierpień przyniósł wykrycie setek podatności w systemach cyberbezpieczeństwa polskich placówek służby zdrowia. A to dopiero początek problemu, sięgającego wiele lat wstecz.

Wniosek dobry, ale wsparcia nie będzie

Stosowne działania mające na celu przeciwdziałanie zagrożeniom w szpitalach podejmują organy państwowe – Ministerstwo Zdrowia prowadziło konkurs dotyczący cyfryzacji placówek. W jego ramach, na wdrożenie AI, rozbudowę systemów informatycznych i poprawę cyberbezpieczeństwa przeznaczono w sumie 3,131 mld zł pochodzących z Krajowego Planu Odbudowy.

Rozstrzygnięcie konkursu jest jednak bardzo zaskakujące. Jak donosi poniedziałkowe wydanie Rzeczpospolitej, spośród 495 złożonych wniosków, Ministerstwo pozytywnie oceniło 457. Optymizm opada jednak, gdy spojrzy się na dane dotyczące rekomendacji do wsparcia; środki ma otrzymać już tylko 325 placówek, czyli 71 proc. z pozytywnie ocenionych.

81 spośród 132 wniosków pozytywnych bez kwalifikacji do wsparcia złożyły szpitale publiczne, zaś 5 – wojskowe. Na pieniądze nie może również liczyć 7 placówek podległych MSWiA, w tym krakowski szpital zaatakowany w marcu przez hakerów.

Nierówne warunki? Jeden punkt zmieniał wszystko

Według wypowiedzi Tomasza Kopca, dyrektora Szpitala im. prof. W. Orłowskiego CMKP w Warszawie cytowanej przez Rzeczpospolitą, sytuacja przypomina taką, gdy wyczerpały się pieniądze przeznaczone na konkurs. Przy środkach z KPO nie jest bowiem możliwe odrzucenie ok. 30 proc. wniosków, które zgodnie z informacjami resortu warunki spełniły.

Przedstawiciele placówek zwracają uwagę na kryteria konkursowe. Jak przekazał redakcji CyberDefence24 szpital MSWiA w Krakowie, przyczyną było skonstruowanie regulaminu oraz punktacji rankingowej, która stawiała w gorszej sytuacji tego rodzaju placówki. W efekcie szpital otrzymał 10,5 pkt. na 21 pkt. - do otrzymania wsparcia zabrakło tylko jednego punktu.

Część szpitali zamierza się odwoływać od decyzji resortu. Według Marcina Ludygi, zastępcy dyrektora ds. Transformacji Cyfrowej i Jakości w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich którego wypowiedź przytacza Rzeczpospolita, Ministerstwo Zdrowia miało również nie brać pod uwagę „realnej mapy potrzeb zdrowotnych”.

Skierowaliśmy do Ministerstwa pytania związane ze sprawą, w tym powodów odcięcia wsparcia dla 30 proc. placówek – czekamy na odpowiedź.