Reklama

Polityka i prawo

Brytyjski przegląd bezpieczeństwa: walka pomiędzy „cyfrową wolnością” a „cyfrowym autorytaryzmem”

fot. Camilo Rueda López / Flickr / CC BY-ND 2.0
fot. Camilo Rueda López / Flickr / CC BY-ND 2.0

„Cyberprzestrzeń będzie coraz bardziej sporną domeną, wykorzystywaną przez podmioty państwowe i niepaństwowe” – czytamy w opublikowanym wczoraj przeglądzie bezpieczeństwa Wielkiej Brytanii. Cyberprzestrzeń, zagrożenia wynikające z tego obszaru oraz konieczność wzmocnienia potencjału w tym zakresie przewijają się przez cały dokument.

„W erze cyfrowej brytyjskie zdolności w cyberprzestrzeni będą coraz ważniejszą dźwignią do realizacji naszych krajowych celów” – wskazują Brytyjczycy w ogłoszonym przeglądzie bezpieczeństwa pt. „Globalna Wielka Brytania w dobie konkurencji. Zintegrowany przegląd bezpieczeństwa, obrony, rozwoju i polityki zagranicznej” (Global Britain in a competitive age. The Integrated Review of Security, Defence, Development and Foreign Policy).

Cybersiła zdefiniowana została jako zdolność do ochrony oraz promowania interesów narodowych w cyberprzestrzeni i poprzez cyberprzestrzeń - w tym do uświadomienia korzyści, jakie cyberprzestrzeń oferuje obywatelom i gospodarce, do współpracy z partnerami na rzecz jej rozwoju oraz do wykorzystywania cyberzdolności do wpływania na wydarzenia w realnym świecie.

Brytyjska cyberpotęga: gospodarka – bezpieczeństwo – globalne środowisko

Brytyjczycy dostrzegają nie tylko zagrożenia i wyzwania, które stawia bezpieczeństwu cyberprzestrzeń – chcą również czynnie ją kształtować do rozwoju swojej gospodarki. Jak czytamy w dokumencie, zdobyta siła w obszarze cyber jest warunkiem bezpieczeństwa narodowego oraz odporności infrastruktury krytycznej. Co więcej, jest ona odpowiedzialna za wzrost gospodarczy, umożliwia firmom i osobom prywatnym przejście do świata cyfrowego, zwiększając tym samy produktywność, napędzając innowacje oraz tworząc nowe miejsca pracy dla wykwalifikowanych pracowników.  

Cyberprzestrzeń w brytyjskim przeglądzie to także obszar działania przeciwników Zjednoczonego Królestwa, co wymaga podejmowania czynnych działań w tym obszarze. Cyberprzestrzeń „tworzy również nowe sposoby realizacji i ochrony naszych interesów, umożliwiając nam wykrywanie, odstraszanie i zakłócanie działania naszych przeciwników w cyberprzestrzeni i na ziemi, a także wpływanie na globalne środowisko, aby zapewnić wszystkim bezpieczną i korzystną cyfrową przyszłość” – czytamy w dokumencie.

Cyberprzestrzeń to obszar wymagający stałych inwestycji i innowacji -  podkreślają to również Brytyjczycy w swoim przeglądzie, wskazując, że państwo musi stale dostosowywać się do zmian oraz wprowadzać innowacje i inwestycje tak, aby utrzymywać i zwiększać przewagę kraju jako „odpowiedzialnej, demokratycznej cyberpotęgi”. „Technologia się zmienia, podobnie jak sposób, w jaki jednostki i organizacje z niej korzystają” – podkreślono w przeglądzie, jednocześnie podkreślając, że sojusznicy również inwestują w ten obszar, natomiast trzeba mieć również na uwadze, że przeciwnicy „nieustannie znajdują sposoby wykorzystania technologii do własnych celów”.

Cyberbezpieczeństwo jako podstawa cyberpotencjału

„Cyberbezpieczeństwo jest podstawą cyberpotencjału i było głównym celem naszej dotychczasowej strategii” – wskazują Brytyjczycy. W dokumencie zapowiedziano również opracowanie strategii w zakresie cyber, aby „utrzymać przewagę konkurencyjną Wielkiej Brytanii w tej szybko rozwijającej się dziedzinie”. Zapowiedziana strategia ma przyjąć podejście całościowe, które będzie uwzględniać pełen zakres możliwości kraju oraz kładło większy nacisk „na budowanie przewagi w krytycznych technologiach cybernetycznych, a także do międzynarodowych działań wpływających na przyszłość cyberprzestrzeni”. Za nadzorowanie tego podejścia, odpowiedzialna będzie grupa ministerialna, która zapewni spójności procesu podejmowania decyzji w obszarze cyber w całym brytyjskim rządzie.

Strategia ma zostać opublikowana jeszcze w tym roku. W przeglądzie podano jej bardzo wstępne założenia, a właściwie priorytetowe działania:

  • Wzmocnienie ekosystemu cybernetycznego – opartego na pogłębieniu współpracy pomiędzy rządem, środowiskiem akademickim i przemysłem. Nacisk ma zostać również położony na wspieranie bazy badawczej, a także dostarczanie innowacyjnych rozwiązań przez przemysł;
  • Budowa odpornej i dobrze prosperującej cyfrowej Wielkiej Brytanii – rozumianej jako kraju, w którym obywatele czują się bezpiecznie w sieci, a także mają pewność, że ich dane są chronione. Nowa strategia ma również położyć nacisk na cyfrową transformację gospodarki, inwestycje w National Cyber Security Centre oraz odpowiadać na krytyczne słabości w sektorze publicznym i infrastrukturze krytycznej;
  • Przejęcie wiodącej roli w technologiach niezbędnych dla cyberpotencjału – w ramach tego priorytetu Brytyjczycy zapowiadają inwestycje w mikroprocesory, projektowanie systemów, technologie kwantowe i nowe formy transmisji danych. Działania te mają łagodzić ryzyko uzależnienia od niesprzymierzonych źródeł dostaw.
  • Promowanie wolnej, otwartej, pokojowej i bezpiecznej cyberprzestrzeni – realizacja tego priorytetu będzie nastawiona na pogłębianie międzynarodowego partnerstwa na rzecz zwiększania m.in. odporności kraju, a także pociągania przeciwników do odpowiedzialności za naruszenia;
  • Wykrywanie, zakłócanie i odstraszanie przeciwników – rozumiane jako nabycie zdolności do zwalczania szkodliwej działalności w cyberprzestrzeni, a także zwalczanie przejawów działalności terrorystycznej i zorganizowanej przestępczości. Celem jest również wzmocnienie reakcji wymiaru sprawiedliwości w sprawach karnych na ataki cybernetyczne.

„Zbudujemy prężną i dobrze prosperującą cyfrową Wielką Brytanię” - przez co rozumie się konieczność zbudowania pełnego spektrum brytyjskich możliwości w tym zakresie - takich jak ofensywnych cybernarzędzi wykorzystywanych przez National Cyber Force - do wykrywania, zakłócania i odstraszania przeciwników – czytamy w dokumencie.

Niepaństwowe podmioty jako źródło zagrożeń 

W brytyjskim dokumencie wskazano również na konieczność wykrywania sprawców oraz podawania ich do publicznej wiadomości. Działania te mają być realizowane w celu wzmocnienia bezpieczeństwa i obrony oraz aby wesprzeć sojuszników - „zamierzamy dokonywać publicznej atrybucji cyberataków, które uderzają w kluczowe elementy infrastruktury krajowej w przypadkach, kiedy posiadamy na to przekonywujące dowody”.

Kontynuując ten ważny aspekt zagrożeń płynących z cyberprzestrzeni, wskazano na działalność w sieci ważnych z punktu widzenia bezpieczeństwa aktorów – niepaństwowych podmiotów, takich jak zorganizowane grupy przestępcze, które podnoszą ryzyko potencjalnych strat. Jak czytamy w dokumencie, ich działalność, połączona ze stałym wzrostem zależności państwa od infrastruktury cyfrowej, zwiększy ryzyko bezpośrednich i ubocznych szkód dla Wielkiej Brytanii. W konsekwencji, jak podkreślono dalej, siła cybernetyczna będzie zyskiwać na znaczeniu - poprzez walkę o kształtowanie globalnego środowiska cyfrowego między „wolnością cyfrową” a „cyfrowym autorytaryzmem”, co będzie miało znaczący wpływ na rzeczywiste zarządzanie – wskazano w dokumencie.

Cyberprzestrzeń wymaga wykorzystania całego potencjału państwa. Cyberdyplomacja

Brytyjskie instytucje dokonując przeglądu podkreśliły, że siła w obszarze cyber zależna jest od zaangażowania rządu w wykorzystanie całego potencjału państwa. Zwrócono uwagę na konieczność połączenia współpracą przemysłu oraz środowiska akademickiego, a także na szczególną rolę zaangażowanego społeczeństwa, którzy - jak podkreślono w dokumencie - mają do odegrania kluczową rolę w krajowym bezpieczeństwie w tym obszarze.

„Dziedzina cybernetyczna jest wyjątkowa, ponieważ została stworzona przez człowieka, podlega szybkim zmianom technologicznym i znajduje się na wczesnym etapie ewolucji jej reguł i norm, z których wszystkie łączą się, tworząc ogromne możliwości i ryzyko” – wskazują Brytyjczycy. Nietrudno się zgodzić, że bardzo poważnie podchodzą oni do kwestii cyberbezpieczeństwa kraju oraz budowania cyberpotencjału – zarówno w obszarze wojskowym jak i cywilnym – czego przejawem są m.in. treści zawarte w przeglądzie. Podkreślają również, że są dumni z dotychczasowych osiągnięć: „w ciągu ostatniej dekady ustanowiliśmy Wielką Brytanię potęgą cybernetyczną, budując najnowocześniejsze defensywne i ofensywne zdolności cybernetyczne”.

Brytyjczycy, podnosząc swoje zdolności w obszarze cyber, zwracają uwagę na konieczność współpracy z partnerami, czyli prowadzenia cyberdyplomacji. Kraj chce stawiać na dialog międzynarodowy oraz stałe rozwijanie międzynarodowej koalicji działającej na rzecz wolnej, otwartej, pokojowej i bezpiecznej cyberprzestrzeni, a także reagowania i powstrzymywania wrogiej działalności, w tym tej prowadzonej przez państwa.

„W erze cyfrowej utrzymanie wyższości w cyberprzestrzeni za pośrednictwem nauki i technologii będzie podstawowym elementem przewagi strategicznej” – ten zapis przeglądu wydaje się stanowić bardzo wyraźny sygnał jak Brytyjczycy podchodzą do tego obszaru funkcjonowania państwa i w jakim kierunku będą szły reformy w obszarze bezpieczeństwa.

image

 

Reklama

Haertle: Każdego da się zhakować

Materiał sponsorowany

Komentarze

    Reklama