Rozwój kariery w IT. Jak stać się dobrym liderem?

Podczas prelekcji „Od koleżanki do menedżerki”, która odbyła się w ramach Warszawskich Dni Informatyki 2025, Iwona Guerrache (Head of Automation & Lowcode w ISS) podzieliła się swoją osobistą historią, pełną zawodowych dylematów, praktycznych wskazówek oraz inspirujących refleksji na temat drogi od specjalistki do świadomej i skutecznej menedżerki.  

W górę czy w bok? Różne oblicza awansu

Rozwój kariery w firmie może przebiegać w dwóch kierunkach: poziomym lub pionowym. 

Awans poziomy oznacza objęcie stanowiska specjalisty lub przejście do innego działu w firmie. Taki ruch może, choć nie musi, wiązać się z niewielką zmianą wynagrodzenia. Jednak zawsze niesie ze sobą dodatkowe obowiązki i odpowiedzialności. Specjalista koncentruje się głównie na rozwijaniu swoich kompetencji technicznych oraz realizacji indywidualnych celów i projektów. 

Awans pionowy natomiast dotyczy objęcia stanowiska kierowniczego, gdzie priorytetem stają się kompetencje miękkie i umiejętność zarządzania ludźmi. Menedżer już nie tylko realizuje własne zadania, ale przede wszystkim odpowiada za efektywność i rozwój całego zespołu. 

Co powinno decydować o awansie?

Podczas prelekcji, uczestnicy WDI zgodnie uznali, że o awansie powinny decydować kompetencje i odpowiedzialność. Jak zauważyła Iwona Guerrache, idealnie byłoby, gdyby właśnie te aspekty decydowały o naszym rozwoju zawodowym. Jednak rzeczywistość często wygląda inaczej.  

Statystyki pokazują, że aż 2/3 Polaków uważa, iż to kompetencje, zaangażowanie oraz zdobyte doświadczenie, a nie czas spędzony na danym stanowisku, powinny mieć decydujące znaczenie przy awansach.  

Nadal są jednak miejsca, gdzie panuje przekonanie, że awans należy się automatycznie co 3-4 lata, co może być krzywdzące wobec osób, które uczciwie rozwijają swoje umiejętności. Staż pracy nie równa się kompetencjom. 

Warto pamiętać, że to my sami decydujemy o tym, jak potoczy się nasza kariera zawodowa. Decydujące powinny być nasze realne umiejętności, a nie tylko czas spędzony w firmie. 

Obawy przed awansem na stanowisko kierownicze

Prelegentka sama stanęła przed wyborem dotyczącym awansu pionowego. Jakie myśli pojawiły się wtedy w jej głowie? 

Uczestnicy prelekcji trafnie wymieniali obawy, jakie zwykle pojawiają się przed objęciem nowego stanowiska kierowniczego. Są to m.in. pytania: „Czy dam radę?”, „Czy to stanowisko jest dla mnie?”, „Czy nadal będę lubiana przez kolegów, a zespół zaakceptuje mnie jako lidera?”.  

Pojawia się też obawa, że nagle ujawni się brak niezbędnych kompetencji, który dotychczas skutecznie udawało się ukrywać (chociaż zwykle to tylko nasze wewnętrzne obawy). 

Dla ekspertki szczególnie istotne były obawy związane z utratą technicznej wiedzy, z której do tej pory słynęła i czuła się dzięki niej pewniej sama ze sobą. Martwiła się też koniecznością delegowania zadań, co wiązało się z proszeniem innych o pomoc – czymś, czego wcześniej unikała, ponieważ zawsze radziła sobie sama.  

Paradoksalnie, chociaż wcześniej wykonywała wiele zadań właśnie z myślą o potencjalnym awansie, w chwili pojawienia się konkretnej możliwości zaczęła kwestionować swoje kompetencje i własną wartość. 

Jak sobie poradzić?

Wśród jej obaw znajdowały się również trudne rozmowy, związane z informowaniem członków zespołu o błędach, niedociągnięciach, a szczególnie stresującą sytuacją było zwalnianie pracowników. W takich momentach warto poprosić kogoś o wsparcie, w formie nawet samej obecności - szuka się wsparcia HR, czy przełożonych, by chociaż przez chwilę nie czuć, że jesteśmy z tym sami. 

Kolejnym dylematem było pytanie, jak budować autorytet wśród dotychczasowych kolegów, jak im zwracać uwagę, jednocześnie nie psując wzajemnych relacji. Kluczowym było nauczenie się rozdzielania odpowiedzialności za zadania od odpowiedzialności za ludzi. 

Ponadto, Iwona Guerrache poruszyła temat znienawidzonych przez wielu wystąpień publicznych, zaznaczając, że sama po dziś dzień ma z tym problem (choć z czasem jest lepiej). 

Co pomogło jej podjąć decyzję?

Aby upewnić się, że decyzja o awansie będzie świadoma, zestawiła swoje obawy z korzyściami wynikającymi z nowego stanowiska. Co sprawiło, że postanowiła rozważyć taką propozycję?  

Jeśli chodzi o obawę utraty wiedzy technicznej, początkowo próbowała połączyć bycie liderem z utrzymaniem roli specjalisty. Okazało się to jednak niemożliwe – z czasem przekonała się, że nie można robić wszystkiego naraz.  

Często wynikiem pośrednim jest zmiana podejścia do perfekcjonizmu – człowiek zauważa bowiem, że zamiast 110%, wystarczy solidne 80%, a te dodatkowe, pozornie ważne procenty często kosztują najwięcej czasu, przy czym brak ich obecności prawdopodobnie niezostanie nawet dostrzeżony, czyli dosłownie mówiąc - poza naszą głową. A przecież w tych czasach i przede wszystkim w takiej branży, jaką jest branża IT - czas jest najcenniejszy. 

A co z relacjami? Jak wspomniała w trakcie wystąpienia, w praktyce szybko okazało się, które z nich były prawdziwe i niezależne od pozycji zawodowej. 

W kwestii zwolnień, najważniejsze pytanie, jakie sobie zadawała, brzmiało: „Czy ponownie zatrudniłabym tę osobę, znając jej obecną pracę i umiejętności?”. Jeśli odpowiedź była negatywna, decyzja stawała się jasna. 

Cechy dobrego lidera – wnioski z prelekcji

Podczas przeprowadzonego eksperymentu uczestnicy wskazali, jakie cechy powinien posiadać dobry lider. Były to: empatia, odpowiedzialność, doświadczenie, wsparcie oraz otwartość. 

Iwona Guerrache podkreśliła także, jak niezwykle istotna jest komunikacja – zarówno umiejętność prowadzenia rozmów, jak i słuchania oraz regularnego dawania feedbacku.  

Doskonale obrazuje to przykład wiadomości „obiad o 13”. Jest to komunikat bardzo niejasny – nie wiemy, czy o tej porze mamy przerwę, kto zapłaci za obiad, czy jak długo to potrwa, a może po prostu w tym czasie nie będzie szefa?  

Aby uniknąć niejasności, dobry lider powinien zadbać o pełną komunikację: kto, gdzie, jak długo, za czyje pieniądze. Dzięki temu pracownicy wiedzą dokładnie, czego się spodziewać i nie muszą tracić czasu na domysły. 

Słowem podsumowania

Jak pokazuje doświadczenie Iwony Guerrache, awans – szczególnie pionowy – wiąże się z licznymi obawami, które jednak można pokonać. Ważne, by uświadomić sobie, dlaczego naprawdę zależy nam na nowym stanowisku, rozpoznać własne kompetencje oraz nauczyć się jasno komunikować swoje oczekiwania. Tylko wtedy staniemy się liderami, jakich naprawdę potrzebują nasze zespoły.  

Bywa, że poprawa warunków finansowych nie rekompensuje wszystkich obaw związanych z decyzją o zmianie, choć zdarza się także, że właśnie dzięki takiemu krokowi możemy dokonać najlepszego wyboru w naszym życiu.

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:[email protected].