Zapomnij o mentorze – znajdź sponsora. Klucz do kariery w IT, o którym się nie mówi

Podczas tegorocznych Warszawskich Dni Informatyki, mających miejsce w budynku MiNI PW (na ścieżce Women in IT Days) padło hasło: „Forget a Mentor, Find a Sponsor”. Prelekcja Dory Mołodyńskiej-Küntzel, ekspertki w zakresie DEI (Diversity, Equity & Inclusion), była nie tylko refleksją nad aktualnymi praktykami wspierania kobiet w karierze, ale też konkretnym wezwaniem do działania.

Mentor vs Sponsor – co łączy, a co dzieli?

Zacznijmy od tego, co wspólne: zarówno mentor, jak i sponsor są osobami, które wspierają rozwój zawodowy. 

• Mentor to ten, kto dzieli się doświadczeniem, wspiera radą, daje przestrzeń do refleksji, a czasem nawet przysłowiowego „kopniaka" do działania. 
• Sponsor? To mentor „na sterydach". Osoba z realną siłą decyzyjną, która otwiera drzwi, poleca Cię dalej, mówi o Tobie, gdy nie ma Cię w pokoju.

Mentor jest Twoim doradcą. Sponsor – Twoim promotorem.

Kobiety są „prze-mentorowane”?

Brzmi niedorzecznie? Przecież dobrze wiemy, że mentoring to wsparcie, wiedza i rozwój. Jak coś takiego można „przedawkować”?  A jednak. 

Jak pokazują badania Catalyst, które objęły 4000 absolwentów MBA z różnych części świata, kobiety są często otoczone siecią mentorek i mentorów, uczestniczą w programach rozwojowych, lecz nadal ich kariery nie nabierają tempa tak, jak ma to miejsce wśród mężczyzn (nawet jeśli wykazują realnie wyższe kwalifikacje/umiejętności).

Co pokazały dane?

• 93% mężczyzn z mentorem miało większe szanse osiągnąć stanowisko mid-manager lub wyższe, w porównaniu do mężczyzn bez mentora.
• Wśród kobiet ten wskaźnik wyniósł 56%.
• Mężczyźni zarabiali znacznie więcej po MBA niż kobiety z podobnym wsparciem.

Gdzie leży różnica?

Mężczyźni częściej wybierają mentorów z wyższych szczebli, którzy z czasem stają się sponsorami. Kobiety natomiast w głównej mierze stawiają na mentorskie relacje z osobami merytorycznie silnymi, niekoniecznie wystarczająco usytuowanymi, aby promować je dalej.

Efekt? Rozwój – tak. Awans – niekoniecznie.

Sponsoring – tajna broń w korporacjach

Sponsoring to celowa, strategiczna relacja oparta na wzajemnych korzyściach. 

• Sponsor angażuje własny autorytet oraz reputację, aby promować osobę, w której widzi potencjał. W zamian oczekuje konkretnych rezultatów, zaangażowania i lojalności.
• Nie jest jednostronnym wsparciem, lecz swoistym partnerstwem – jedna strona oferuje drugiej szansę, a ta wnosi ze sobą wartość/zysk: wyniki, kompetencje, czy dostęp do niszowych zasobów bądź grup.
• Choć taka relacja może kojarzyć się z niezbyt ładnie brzmiącą "transakcją", warto zauważyć, że sponsoringjest obecny w organizacjach od lat – często nieformalnie i poza oficjalnymi strukturami. 
• Rzeczywistość jest taka, a nie inna. Samo bycie kompetentnym nie zawsze wystarcza. Potrzebna jest również osoba, która publicznie poprze, wskaże i otworzy drzwi. Można się z tym zgadzać lub nie, ale to się po prostu dzieje – i tylko od nas zależy, czy i w jaki sposób to wykorzystamy.

Efekt sponsora u kobiet powracających po macierzyńskim

85% matek wracających do pracy i posiadających sponsora utrzymuje się w organizacji, podczas gdy bezsponsora – jedynie 58%. Różnica wynosi aż 27 punktów procentowych.

Jak znaleźć sponsora?

Określ cel

Gdzie chcesz być za 3–5 lat? Na jakim stanowisku? W jakiej firmie? Czego potrzebujesz, by się tam znaleźć? Brzmi jak klasyk z rozmowy rekrutacyjnej? Może i tak, ale te pytania naprawdę niosą ze sobą wartość.

Oceń swój skill set

Co wnosisz? Co Cię wyróżnia? Dlaczego warto Cię promować?

Przeskanuj sieć wpływu

Szukaj osób, które mają realny wpływ – nie tylko tych, z którymi dobrze się rozmawia.

Nie pytaj wprost – pokaż, że warto

Nie musisz mówić „czy zostaniesz moim sponsorem?”. Pokaż, że jesteś osobą godną inwestycji – przez inicjatywę, efekty, zaangażowanie.

Użyj mentoringu jako trampoliny

Mentor może stać się sponsorem – jeśli zbudujesz zaufanie i pokażesz się od najlepszej strony.

Szukaj również poza organizacją

Sponsorzy to nie tylko ludzie z Twojej firmy – to też liderzy w branży, osoby z sieci kontaktów, eksperci.

Historia Dory: jak mentor stał się sponsorem

Dora Mołodyńska-Küntzel sama przeszła tę drogę. Szukając możliwości rozwoju, trafiła do amerykańskiej ekspertki Kelly -Vice President for Diversity, Equity & Inclusion na University of Tulsa (Oklahoma). Choć się nie znały, Kelly odpisała na wiadomość kobiety po 15 minutach:„Sure, come over”. 

Początkowo była to relacja mentorka-uczennica. Ale Kelly dostrzegła w Dorze potencjał i wprowadziła ją do światowej elity specjalistów DEI, poleciła ją klientowi, który stał się długoletnim partnerem.

Dora spędziła miesiąc w USA, ucząc się, jak wygląda wdrożenie strategii DEI na dużej uczelni. Współpraca rozpoczęła się jako mentoring, ale szybko przerodziła się w sponsoring – Kelly:

• zaprosiła ją do globalnej grupy dialogowej DEI,
• poleciła ją klientowi w Europie (współpraca trwała 2 lata),
• rekomendowała ją w środowisku branżowym jako ekspertkę.

Mentoring był ważny. Sponsoring – kluczowy.

Co słychać wśród programów sponsorsko-rozwojowych?

Coraz więcej firm wprowadza strukturyzowane programy sponsorsko-mentoringowe, jak np. Toyota w 2009 roku. Ale nawet bez formalnego programu – Ty możesz stworzyć swoją strategię kariery z udziałem sponsora. W IT, gdzie struktury są często płaskie, liczy się inicjatywa i umiejętność budowania własnej marki.

Nie zapominaj o mentorze... lecz znajdź sponsora

Mentor to świetny start. Sponsor to silnik napędzający karierę. Nie chodzi o to, żeby kogoś „wykorzystać”, ale by świadomie tworzyć relacje oparte na zaufaniu, wynikach i wspólnych celach.

Nie licz jedynie na to, że ktoś Cię w końcu zauważy. Znajdź osobę, która będzie mówić o Tobie głośno, pewnie i przede wszystkim konkretnie. Znajdź sponsora.

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:redakcja@cyberdefence24.pl.