Biznes i Finanse
Rośnie skala piractwa w Rosji. Kryzys rynku gamingowego

Rosja jest liderem piractwa - prawie 70 proc. graczy w Rosji korzystało w 2022 roku z co najmniej jednej pirackiej kopii gry komputerowej.
Rok 2022 był rekordowym pod kątem ściągniętych pirackich wersji gier komputerowych w Rosji. Z badań opublikowanych przez portal Ars Technica wynika, że ponad połowa ankietowanych Rosjan stwierdziła, że liczba pirackich wersji gier, w które grała, zwiększyła się w stosunku do roku 2021.
Badania przeprowadzone przez firmę ISET Sofvea LLC wskazują, że spośród 2000 ankietowanych Rosjan, 91 proc. z nich posiadało pirackie treści na swoich nośnikach. Zdecydowaną większość tych treści stanowiły gry komputerowe.
Rosja zbojkotowana
Takie wyniki, to skutek między innymi faktu, że wiele największych firm gamingowych wycofała się z Rosji po tym, jak ta dokonała pełnoskalowej inwazji na Ukrainę w lutym 2022 roku. Microsoft, Ubisoft, CD Project Red, EA, Activision czy też Sony to tylko część z firm, które bojkotują rosyjski rynek.
Na dodatek, w ramach bojkotu, zawieszone są usługi oferowane przez Mastercard, Visa oraz Paypal, a Google zamknęło płatności w swoich sklepach z aplikacjami.
Wycofanie zagranicznych podmiotów działa też negatywnie na rosyjskie firmy produkujące gry wideo. Cierpią one na braki kadrowe. Rynek gier w Rosji przeżywa kryzys i niewiele wskazuje na to, żeby uległo to zmianie w najbliższym czasie.
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].
Sztuczna inteligencja w Twoim banku. Gdzie ją spotkasz?
Materiał sponsorowany