Reklama

Biznes i Finanse

Google przeznaczy 10 mln dol. na fact-checking

Autor. Lumapoche/Pixabay

Google zainwestuje dodatkowe 10 mln dolarów na rzecz wspierania podmiotów zajmujących się fact-checkingiem. Sundar Pichai, prezes Google’a i Alphabetu, ogłosił również nowe granty na pomoc uchodźcom z niepełnosprawnościami.

Reklama

Prezes Alphabetu i należącej do tego holdingu spółki Google odwiedził we wtorek Warszawę w ramach wizyty w Europie. 

Reklama

Podczas konferencji prasowej z premierem Mateuszem Morawieckim w Google Campus w Warszawie Sundar Pichai podkreślił, że od samego początku wojny koncern skupiał się na wspieraniu działań humanitarnych, podawaniu rzetelnych informacji i walce z dezinformacją.

"Do dziś skierowaliśmy ponad 35 mln dolarów do organizacji wspierających uchodźców, w tym 10 mln w grantach do NGO-sów, które pomagają uchodźcom przybywającym do Polski" - poinformował prezes giganta technologicznego.

Reklama

Czytaj też

Nowe granty dla uchodźców

Dodał, że trzy tygodnie temu w Google Campus w Warszawie otworzono przestrzeń dla organizacji pozarządowych, które udzielają uchodźcom pomocy prawnej i psychologicznej.

"Dzisiaj ogłaszamy nowe granty dla uchodźców z niepełnosprawnościami dla polskiej organizacji pozarządowej, która organizuje także pomoc humanitarną" - oznajmił Pichai.

Czytaj też

10 mln dol. na fact-checking

Zapowiedział też zainwestowanie dodatkowych 10 mln dolarów na rzecz nowych partnerstw z organizacjami społeczeństwa obywatelskiego, by wspierać sprawdzanie faktów. 

"Nasza jednostka, która zwalcza zagrożenia online, będzie również tworzyła nowe możliwości techniczne walki z dezinformacją i uczyła, jak rozpoznać dezinformację" - oświadczył prezes Google.

Czytaj też

Chcemy być także bliżej Państwa – czytelników. Dlatego, jeśli są sprawy, które Wasnurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected]. Przyszłość przynosi zmiany. Wprowadzamy je pod hasłem #CyberIsFuture.

Źródło:PAP
Reklama
Reklama

Komentarze