Cyberbezpieczeństwo
Rosyjska dezinformacja wycelowana nie tylko w Ukrainę, ale i Polskę
Rosyjska machina propagandowa pielęgnuje narracje, których celem jest podzielenie Polaków i Ukraińców, a nawet tworzenie antagonizmów, by nastawić oba narody przeciwko sobie. W ostatnich dniach pojawiły się nowe linie dezinformacyjne. Ich celem jest polaryzacja społeczeństwa obu państw.
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa informuje o nowych narracjach dezinformacyjnych wymierzonych w Polskę. Badany okres obejmuje tylko treści produkowane między 21 a 23 marca (nie wolno zapominać, że codziennie pojawiają się nowe).
Przypomnijmy, że na łamach CyberDefence24.pl – z regularnie opisywanych przez nas narracji dezinformacyjnych – wynika, że Kreml propaguje fake newsy o m.in. „sekretnych laboratoriach” w Ukrainie i produkowanej tam „broni biologicznej”. Rosyjskie służby specjalne prowadzą kampanię dezinformacyjną w regionie Zakarpacia (Ukraina), w ramach której rozpowszechniane są fikcyjne treści o rzekomym oderwaniu się od Ukrainy terenów zamieszkiwanych przez mniejszość węgierską.
Ponadto, niezmiennie krążą twierdzenia, że Moskwa prowadzi „operację wojskową” przeciwko „nazistom, którzy terroryzują Ukrainę”; rosyjskie działania są wymierzone jedynie w cele wojskowe czy też, że „działania Kremla mają na celu ochronę ludności rosyjskojęzycznej i Rosjan”.
Teraz Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzega przed nową falą fake newsów, które wpisują się w stałe linie dezinformacyjne.
Fałszywe linie rosyjskich narracji mają skupiać się na:
- śmierci dezertera Emila Czeczko, jakoby to miała być „operacja polskich służb specjalnych”;
- fałszywych narracjach wskazujących, że „przy polskiej granicy dochodzi do masowych napaści na Ukrainki”;
- fake newsach dotyczących tego, że „Polacy chcą przejąć kontrolę nad Lwowem i zachodnią Ukrainą”;
- „Polska nielegalnie przyjmuje Ukraińców – to nie uchodźcy, a przesiedleńcy”;
- „Polacy chcą doprowadzić do podziału terytorialnego Ukrainy”;
- uchodźcy z Ukrainy staną się w Polsce „niewolnikami”.
Konsekwentna działalność Kremla
Stanisław Żaryn, rzecznik ministra koordynatora ds. służb specjalnych, podkreśla w social mediach, że „rosyjska propaganda wciąż kłamie na temat wojny przeciwko Ukrainie”. W jego ocenie działania informacyjne Kremla będą eskalowały. „Niewykluczone, że Moskwa będzie próbowała prezentować się jako rozjemca, mediator, a nawet pionier >>odbudowy<< kraju zniszczonego wojną” - zaznacza.
Zdaniem rzecznika Kreml prowadzi „konsekwentną działalność mającą na celu wymazanie prawdy o zbrodniach”.
O toczącej się wojnie informacyjnej – równolegle do działań konwencjonalnych i w cyberprzestrzeni – piszemy na bieżąco na łamach CyberDefence24.pl. Fake newsy na temat wojny, powszechnie dostępne w internecie, mają znaczny wpływ na jej odbiór w społeczeństwie - a co za tym idzie - także w kręgach decydentów. Jedną z płaszczyzn walki informacyjnej są media społecznościowe, które oferują bardzo szeroki zakres informacji. To, że osobliwym narzędziem wykorzystywanym w konflikcie zbrojnym możemy obecnie obserwować są memy internetowe, o czym mówiliśmy w ostatnim #CyberMagazynie.
Czytaj też
SZP/NB
Chcemy być także bliżej Państwa – czytelników. Dlatego, jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected]. Przyszłość przynosi zmiany. Wprowadzamy je pod hasłem #CyberIsFuture.