Reklama

Biznes i Finanse

Czy już niebawem zapłacimy cyfrowym funtem? Wielka Brytania otwiera furtkę

Autor. Philip Veater / Unsplash

Cyfrowy funt może powstać jeszcze w tej dekadzie – zapowiedziało brytyjskie ministerstwo skarbu i bank centralny Zjednoczonego Królestwa. Tym samym, Wielka Brytania odważnie otwiera drzwi do cyfrowej waluty kontrolowanej przez państwo.

Reklama

Kontrolowany przez państwo, cyfrowy funt, ma szansę pojawić się w obrocie jeszcze w tej dekadzie – zapowiedziały brytyjskie ministerstwo skarbu i bank centralny. Według instytucji, stworzenie cyfrowej waluty jest podyktowane koniecznością zapewnienia społeczeństwu bezpiecznych i łatwych w użyciu środków płatniczych w erze cyfrowej.

Reklama

Najpierw badania

Reklama

Serwis internetowy stacji BBC informuje, że cyfrowego funta na pewno nie zobaczymy do co najmniej 2025 roku.

Brytyjskie instytucje odpowiedzialne za sferę finansów muszą wpierw przyjrzeć się możliwościom, jakie dają dziś nowe technologie oraz ramom prawnym, które mają zagwarantować finansową stabilność i bezproblemowe wdrożenie cyfrowego pieniądza.

Konsultacje w sprawach związanych z planami stworzenia cyfrowego funta mają ruszyć oficjalnie we wtorek, a poprowadzi je ministerstwo skarbu oraz Bank Anglii.

Czytaj też

Dlaczego nie kryptowaluty?

Choć cyfrowy funt będzie oparty o podobne technologie, jak kryptowaluty takie jak np. bitcoin, to według brytyjskich polityków i urzędników ma być mniej podatny na zmiany kursu.

Ministerstwo skarbu obiecuje, że 10 funtów cyfrowych będzie zawsze warte tyle samo, ile tradycyjny banknot o tym samym nominale.

Czytaj też

Czy cyfrowy funt się przyjmie?

Serwis BBC ocenia, że obecnie nie ma wielkiego zapotrzebowania na cyfrową walutę kontrolowaną przez państwo, bo w transakcjach bezgotówkowych ludzie posługują się przede wszystkim kartami płatniczymi oraz płatnościami przez smartfona.

Cyfrowa waluta jest zatem w ocenie redakcji „rozwiązywaniem nieistniejącego problemu".

Przyszłość finansów może jednak malować się w zupełnie nieprzewidywalnych barwach, a według BBC będzie związana przede wszystkim z przetwarzaniem danych na temat naszych transakcji, widzianych zarówno w perspektywie jednostkowej, jak i populacyjnej.

Cyfrowy pieniądz kontrolowany przez państwo ma być odpowiedzią na wzrost ingerencji wielkich firm technologicznych w sektor finansowy – zakusy takie mają m.in. Meta, Apple i Amazon. Według serwisu, nieuregulowane waluty cyfrowe lub waluty kontrolowane przez firmy mogą prowadzić do zwiększania podziałów społecznych oraz fragmentacji sektora finansowego, co przełoży się na utratę kontroli nad gospodarką przez państwo – a to wizja groźna dla wszystkich obywateli, jak i obecnych w Wielkiej Brytanii (i nie tylko!) firm.

Czytaj też

Jakie standardy musi spełnić cyfrowy funt?

Według deklaracji Banku Anglii, cyfrowy funt będzie przede wszystkim:

  • Poddany rygorystycznemu nadzorowi, jeśli chodzi o prywatność i ochronę danych
  • Dostępny z poziomu portfeli cyfrowych w smartfonach lub na inteligentnych kartach płatniczych
  • Przeznaczony dla transakcji online, w sklepach, a także przesyłania środków rodzinie lub przyjaciołom
  • Na początku obłożony ograniczeniami co do ilości waluty, którą można posiadać
  • Kontrolowany przez państwo
  • Denominowany do funta szterlinga w formie gotówki
Reklama
Reklama

Komentarze