Białoruś zamyka dostęp do nacjonalistycznego portalu Sputnikipogrom.com

Portal Sputnikipogrom.com jak pisze „Gazeta Wyborcza”, słynie z rosyjskich nacjonalistycznych poglądów. W portalu tym pojawiały się artykuły, które podważały istnienie białoruskiego narodu i nawoływały do zjednoczenia Rosji, Ukrainy i Białorusi. W publikacjach zamieszczanych w Sputnikipogrom.com ostro krytykowano prezydenta Białorusi. Łukaszenka nazywany był tam zdrajcą ruskiego świata. Oskarżano go także o próby oddalenia się od Rosji i zwrot na Zachód.

Według ministerstwa informacji Białorusi, wiele publikowanych w tym portalu materiałów służy rozpalaniu waśni na tle narodowościowym. Jest też w nich mowa o wyższości obywateli zależnie od ich narodowej bądź językowej przynależności. Wyczuwa się także nastawienie na gwałtowną zmianę ustroju Białorusi.

Czytaj także: Szwecja: Atak na wojskowy system informatyczny. "Konieczność zamknięcia"

Jak informuje „Gazeta Wyborcza”, w opinii medioznawcy Pauluka Bykouskiego, dostęp do Sputnikipogrom.com zablokowany został zgodnie z białoruskim prawem. Sprawa tego portalu jest też określana jako kolejny krok białoruskich władz w stronę ograniczenia wpływów rosyjskiej propagandy w internecie. Według politologa Walerego Karbalewicza z Analitycznego Centrum Strategia, niektóre rosyjskie media, w tym przede wszystkim Sputnikipogrom.com, prowadziły wojnę informacyjną przeciwko Białorusi, więc wobec narastającego konfliktu z Rosją władze uznały, że należy na to zareagować.