Social media
Twitter "zaniepokojony" skutkami rosyjskich ograniczeń dla wolności słowa
![fot. Esther Vargas / Flickr / CC BY-SA 2.0](https://cdn.defence24.pl/2021/03/11/800x450px/GXZ0pDeUNcRo39zDX4rDH5eXMyoJwVAjAzKI6WjS.oqtk.jpg)
Serwis Twitter wyraził „głębokie zaniepokojenie” spowalnianiem prędkości działania w Rosji, uznając to za część tendencji do tłamszenia wolności słowa i dyskusji w internecie. Odrzucił również oskarżenia rosyjskich władz o tolerowanie zakazanych treści.
"Pozostajemy zaangażowani w promowanie otwartego internetu na całym świecie i jesteśmy głęboko zaniepokojeni zwiększonymi wysiłkami, by blokować i tłamsić publiczną dyskusję online" - napisał rzecznik Twittera, cytowany przez agencję Reutera.
Serwis odniósł się w ten sposób do środowej decyzji rosyjskiego regulatora mediów i internetu, Roskomnadzoru, o spowolnieniu działania Twittera w Rosji. Rosyjskie władze zarzuciły serwisowi, że mimo ich żądań nie usunął łącznie 3168 materiałów, jakoby zawierających treści zakazane. Chodzić miało m.in. "wezwania do nastolatków, by popełniali samobójstwa", pornografię dziecięcą i informacje na temat zażywania narkotyków.
Rosyjski regulator nieraz wyrażał pretensje pod adresem Twittera i innych serwisów internetowych. W ostatnich tygodniach żądał od nich usuwania apeli, zachęcających nastolatków do udziału w opozycyjnych demonstracjach.
Twitter odrzucił zarzuty pod swoim adresem, mówiąc, że stosuje politykę "zero tolerancji" dla materiałów wykorzystujących dzieci, wezwań do samobójstwa i samookaleczania.
"Nie pozwalamy, by używano Twittera do jakichkolwiek nielegalnych zachowań" - oznajmił serwis.
![image](https://cdn-legacy.defence24.pl/cyberdefence24.pl/upload/2021-03-11/qpsrut_kontrwywiadatakiobrona.jpg)