Zdjęcia wojsk w sieci. Szef MON: „Nie można wykluczać złej woli”

Szef MON był gościem programu „24 Pytania – Rozmowa Poranka” w Polskim Radiu 24. W trakcie audycji odniósł się do kwestii publikowania w sieci materiałów ujawniających rozmieszczenie polskich, ale również ukraińskich wojsk. Pokazują one także sprzęt wykorzystywany przez siły zbrojne. 

Niefrasobliwość czy zła wola?

„Lepiej, gdyby była to niefrasobliwość. Nie można też wykluczyć złej woli” – skomentował sprawę Mariusz Błaszczak. Wicepremier dodał, że Rosja posługuje się ludźmi, którzy – czy to świadomie czy nieświadomie – działają na rzecz Kremla. To sprawia, że stanowią oni zagrożenie dla bezpieczeństwa naszego kraju. 

Szef MON podkreślił, że rząd cały czas stara się edukować Polaków i tłumaczyć, że tego typu aktywność w sieci nie pomaga, a wręcz przeciwnie – szkodzi i stwarza dodatkowe ryzyko. 

Apel do użytkowników

Minister obrony zwrócił się z apelem do wszystkich, którzy wciąż zastanawiają się, czy warto publikować materiały pokazujące rozmieszczenie wojsk w sieci. 

„Nie, nie warto. Proszę nie publikować takich zdjęć” – zwrócił się do użytkowników Mariusz Błaszczak. Jak dodał: „Tak, jak nie jest rozsądne publikowanie swoich prywatnych zdjęć, tak nie jest roztropne, a wręcz niebezpieczne, publikowanie zdjęć, na których pokazywane jest rozmieszczenie wojska”. 

Wicepremier podkreślił, że „w dzisiejszych czasach media społecznościowe przekazują informacje w sposób szybki i to jest niewątpliwie osiągnięcie XXI wieku, ale trzeba bardzo rozważnie do tego podchodzić”.

Na łamach naszego portalu tłumaczyliśmy, dlaczego publikowanie zdjęć lub wideo pokazujących wojskowy sprzęt i manewry stanowi zagrożenie. Problem ten omawiamy w tekście: Skuteczność obrony zależy od nas wszystkich. Widzisz transport wojsk? Zachowaj to dla siebie.

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].