Armia i Służby
Rosyjskie zapasy krwi na granicy z Ukrainą. „To element wojny informacyjnej i psychologicznej”
Według amerykańskich urzędników są oznaki, że Rosja gromadzi dostawy krwi w pobliżu granic z Ukrainą, co może „sygnalizować plany inwazji”. Z kolei Ukraina zaprzeczyła tym informacjom i nazwała je „elementem wojny informacyjnej i psychologicznej”.
Zdaniem dwóch wysokich rangą amerykańskich urzędników obrony, Rosja gromadzi zapasy medyczne, żołnierzy, sprzęt wojskowy i dostawy krwi na obszarze w pobliżu granic Ukrainy, co może – według nich – sygnalizować plany inwazji – podaje CNN. O dostawach krwi na granicę z Ukrainą w sobotę jako pierwszy poinformował Reuters, co miałoby być niezbędne do leczenia ofiar w przypadku konfliktu. Informacja ta miała zaniepokoić USA, że Rosja posiada zdolności do przeprowadzenia ataku w bardzo krótkim czasie.
Według innego urzędnika USA, dostawy krwi nie są „absolutnym wskaźnikiem inwazji”, a jednym z wielu elementów, jaki monitorować mają Stany Zjednoczone w miarę umacniania się rosyjskich sił zbrojnych.
Czytaj też
Ukraina zaprzeczyła, że Rosja przeniosła jakiekolwiek dostawy krwi na linię frontu. Wiceminister obrony Ukrainy Hanna Maliar w sobotę określiła te doniesienia jako „nieprawdę”.
„Ta informacja nie jest prawdziwa” – powiedziała w oświadczeniu na Facebooku. „Takie >>wiadomości<< są elementem wojny informacyjnej i psychologicznej. Ich celem jest szerzenie paniki i strachu w naszym społeczeństwie” – oceniła.
Jednak Biały Dom wskazał, że w ten sposób Ukraina „bagatelizuje zagrożenie”, co może sprawić, że państwo nie będzie odpowiednio przygotowane na potencjalny, rosyjski atak.
Polska wesprze Ukrainę
W poniedziałek szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch podał, że w ścisłym kontakcie z prezydentem zapadła decyzja o przekazaniu stronie ukraińskiej amunicji o charakterze defensywnym. Jak dodał, tę decyzję „finalizuje” minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.
Czytaj też
W ubiegłym tygodniu informowaliśmy o tym , że amerykańska administracja zagroziła wykorzystaniem nowych ograniczeń eksportowych względem Rosji, jeśli ta dokona inwazji na Ukrainę. Jeśli sankcje wejdą w życie, do Rosji przestaną być eksportowane technologie kwantowe, sztucznej inteligencji i inne, mające wpływ na szeroki wachlarz dziedzin gospodarki - od dostępności smartfonów po lotnictwo cywilne.
Chcemy być także bliżej Państwa - czytelników. Dlatego, jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać - zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected]. Przyszłość przynosi zmiany. Wprowadzamy je pod hasłem #CyberIsFuture.