Armia i Służby
Oszukiwali seniorów. Policja namierzyła 2 call-center
Policjanci ze stołecznego Wydziału Kryminalnego namierzyli dwa call center w Warszawie, gdzie oszuści dzwonili do niemieckich seniorów i wyłudzali pieniądze oraz kosztowności. Zatrzymano 3 mężczyzn i 3 kobiety.
W wyniku działań policjantów ze stołecznego Wydziału Kryminalnego, łącznie 6 osób usłyszało zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, która zajmowała się oszustwami wśród niemieckich seniorów.
Sprawcy - podając się za policjantów i prokuratorów - wyłudzali od starszych osób pieniądze oraz kosztowności. Wszyscy zostali tymczasowo aresztowani na 3 miesiące.
Czytaj też
Przebieg operacji
W ramach akcji, wspólnie działali policjanci z kilku wydziałów: Komendy Stołecznej Policji, Wydziału Kryminalnego Biura Kryminalnego Komendy Głównej Policji oraz policjanci z Niemiec.
Jednocześnie funkcjonariusze weszli do dwóch lokali na terenie Warszawy, gdzie na gorącym uczynku zatrzymali sześć osób. W jednym z apartamentów, trzy kobiety w wieku 18 – 56 lat - w momencie wejścia policjantów - akurat dzwoniły do potencjalnych poszkodowanych. W drugim lokalu (był to hotelowy pokój) policjanci zastali 3 mężczyzn, którzy w czasie rozmów telefonicznych podszywali się pod prokuratorów.
Schemat oszustwa
Jak oszukiwano ofiary? Oba lokale tzw. „call center” działały wspólnie. W jednym pomieszczeniu kobiety dzwoniły do pokrzywdzonych i „płakały”, a następnie kontynuowały rozmowę już jako fałszywe policjantki. Potem rozmowę przejmowali mężczyźni (w drugiej lokalizacji), którzy podawali się za prokuratorów, a także udzielali wskazówek.
W czasie przeszukania zabezpieczono 20 telefonów komórkowych wyposażonych w angielskie karty SIM, sześć laptopów z wgranymi książkami telefonicznymi z danymi obywateli Niemiec, dwa tablety oraz ponad 11 tys. złotych, 240 euro oraz dwa wartościowe zegarki (po ok. 40 tysięcy złotych). Sprawcy, aby zamaskować swoje działania, używali specjalnych ruterów, podłączonych do komputerów.
Zatrzymani w ostatnich dniach oszukali starszą kobietę z miejscowości Kassel w Niemczech, która przekazała im 115 tys. euro. W tym przypadku jednak udało się odzyskać całą kwotę.
Czytaj też
Sprawa ma charakter rozwojowy. Policjanci Wydziału Kryminalnego Komendy Stołecznej Policji - we współpracy z niemiecką policją wciąż gromadzą materiały, których efektem mogą być kolejne zarzuty.
/NB
Czytaj też
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany