Program budowy wirtualnej jednostki jest realizowany wspólnie z trzema dowództwami systemów morskich amerykańskiej marynarki wojennej i różnymi ekspertami – przede wszystkim od spraw bezpieczeństwa informatycznego. Celem tego projektu jest przełożenie w ten sposób wypracowanych rozwiązań do realnie istniejących jednostek nawodnych.
W sumie 28 różnych podmiotów (w tym przedsiębiorstw i ośrodków rządowych) pracuje nad inauguracyjnym testem rozwiązania, który jest planowany na marzec br. Wykorzystany zostanie wtedy wirtualnie stworzony system, w którym będzie można sprawdzać pojawiające się zagrożenia oceniając skuteczność wypracowanych do ich eliminacji rozwiązań.
Amerykanie uważają, że USS „Secure” i jego „załoga” złożona z ekspertów od cyberbezpieczeństwa (wojskowych i cywilnych) pozwolą na zapobieganie w przyszłości cyberatakom oraz na ich szybkie wykrywanie i lokalizowanie.
Zagrożenie tego rodzaju staje się coraz większe, ponieważ poszczególne okręty (w tym przede wszystkim niszczyciele typu "Arleigh Burke" z systemem AEGIS) zaczynają być łączone sieciowo, przekazując sobie np. dane o celach i przejmując kierowanie wystrzelonymi z innego miejsca rakietami (co zwiększa zasięg, na jakim można je wykorzystać).