Według informacji, do których dotarła agencja Reutersa, wszystkie kluczowe banki na terenie USA będą już niedługo posiadać zaawansowane systemy antyhakerskie. Co więcej, banki będą musiały zapewnić dostęp do usług najważniejszym organom finansowym sektora publicznego. Federalny regulator bankowy zakłada także, że w przypadku zaatakowania usług bankowych, ich przywrócenie nie powinno zająć więcej niż 2 godziny.
Wszystkie banki USA posiadające obroty większe niż 50 mld dolarów będą musiały przystosować swoje systemy do nowych regulacji w ciągu najbliższych kilku miesięcy. Według Reutersa będzie to dotyczyło około 40 banków oraz instytucji finansowych działających na terenie Stanów Zjednoczonych.
Nowe zapisy mają także dotyczyć takich instytucji jak duże rezerwy federalne. Instytucje odpowiedzialne za bezpieczeństwo finansowe USA opublikowały swoje stanowisko wobec zmian. Można w nim przeczytać, że banki społeczne nie mogą być, przynajmniej według Rezerw Federalnych, podmiotem, który będzie tak bardzo podnosił poziom swojego bezpieczeństwa informatycznego.
Instytucje finansowe mają czas na ustosunkowanie się do zapisów dotyczących bezpieczeństwa informacyjnego do połowy stycznia przyszłego roku.
Czytaj też: 8 największych banków w USA będzie współpracować ze sobą w kwestii cyberbezpieczeństwa