Armia i Służby
Zaognianie sytuacji społeczno-polityczej na Ukrainie. Kijów wskazuje na cele rosyjskich służb
350 wykrytych zagrożeń w obszarze informacyjnym, 35 ściganych hakerów i 14 wyroków skazujących - Służba Bezpieczeństwa Ukrainy chwali się osiągnięciami ostatnich miesięcy. Jednocześnie po raz kolejny wskazuje na wykrytą działalność rosyjskich służb, mającą na celu zaostrzanie sytuacji społeczno-politycznej na Ukrainie.
Od początku roku SBU wykryto blisko 350 potencjalnych zagrożeń dla bezpieczeństwa informacyjnego naszego państwa. Ścigano 35 hakerów i wrogich propagandystów, skazano 14 cyberprzestępców – informuje Służba Bezpieczeństwa Ukrainy.
W toku pracy ujawniono wielkoskalową sieć wywiadowczą, która prowadziła działania rozpoznawcze i wywrotowe na zlecenie rosyjskich służb specjalnych – czytamy w krótkiej informacji z działalności ukraińskiej służby. Jak wskazano w komunikacie, praca cyberprzestępców wywoływała panikę wśród ludności, a także zaostrzała przez ten czas sytuację społeczno-polityczną na Ukrainie.
„Ustalono, że osoby te działały w interesie tzw. GRU” – informuje ukraińska służba, po raz kolejny wskazując bezpośrednio na Rosje jako na państwo, które jest odpowiedzialne za działania informacyjne wymierzone w Kijów.
Cyberspecjaliści SBU zablokowali również szeroko zakrojony cyberatak grupy hakerów „Armageddon”. Również i w tym wypadku ukraińska służba wskazuje bezpośrednio na powiązanie cyberprzestępców z rosyjską Federalną Służbą Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej oraz podkreśla cel działania Kremla: „FSB zamierzała uzyskać dostęp do tajnych danych najwyższych władz państwowych Ukrainy”.
To już kolejny raz, kiedy Ukraina bezpośrednio wiąże i przekazuje publicznie informacje o powiązaniu działań ze służbami Federacji Rosyjskiej. Na początku kwietnia informowaliśmy o rozbitej farmie botów, które odpowiedzialne były za rozpowszechnianie fałszywych informacji odnośnie procesu szczepień w tym państwie. Farma, jak ustaliła Służba Bezpieczeństwa Ukrainy, zajmowała się dyskredytacją procesu szczepień oraz promowaniem działalności Donieckiej i Ługańskiej Republik Ludowych. Jak ustalili funkcjonariusze SBU, działania były finansowane z terytorium Rosji.
Oprócz kolejnego już wskazania na działalność rosyjskich służb w ukraińskim obszarze informacyjnym, SBU chwali się również rozbiciem wraz z partnerami zagranicznymi międzynarodowej grupy przestępczej, której działania były skupione na wykradaniu danych z elektronicznych baz firm.
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany