Polityka i prawo
W Rosji zatrzymano mężczyzn szpiegujących agentów FSB
Rosyjskie organy ścigania zatrzymały trzech mężczyzn podejrzanych o nielegalne pozyskanie danych osobowych agentów FSB, których Aleksiej Nawalny oskarża o udział w próbie otrucia go w ubiegłym roku.
O sprawie poinformowała rosyjska agencja informacyjna TASS. Według niej trzech mężczyzn przy pomocy prywatnej firmy detektywistycznej miało pozyskiwać billingi telefoniczne agentów FSB na zlecenie Nawalnego i jego wspólników.
Trzech podejrzanych o szpiegowanie agentów FSB mężczyzn - Piotr Katkow, Aleksandr Zelentsow i Igor Zaitsew - otrzymało zarzuty naruszenia prawa ochrony danych osobowych oraz fabrykowania dowodów i dokumentów.
Nie wiedzieli, że pracują dla Nawalnego?
Zdaniem rosyjskich organów ścigania, zatrzymani mężczyźni nie wiedzieli, że ich klientem był Nawalny, prowadzący we współpracy z niezależnymi mediami własne śledztwo ws. próby otrucia go.
Radio Wolna Europa (Radio Liberty) przypomina, że w grudniu ub. roku serwisy Belliingcat, The Insider, stacja telewizyjna CNN i niemiecki magazyn „Der Spiegel” opublikowały raport, w którym wymieniono nazwiska ośmiu mężczyzn powiązanych z wydziałem toksykologicznym FSB, które miały być zamieszane w sprawę otrucia rosyjskiego opozycjonisty.
Nawalny utrzymuje, że zeszłoroczna próba otrucia go została zlecona bezpośrednio przez prezydenta Rosji Władimira Putina. Kreml zaprzecza, jakoby miał z tą sprawą związek.
Chcemy być także bliżej Państwa – czytelników. Dlatego, jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected]. Przyszłość przynosi zmiany. Wprowadzamy je pod hasłem #CyberIsFuture.
Fanklub Daviena i GB
Rosja powinna wysyłać do łagru każdego, kto zna Nawalnego. :D