Polityka i prawo
Rosyjska prokuratura zażądała zablokowania 173 stron związanych z Nawalnym
Prokuratura generalna Rosji zażądała zablokowania dokładnie 173 witryn internetowych związanych z Aleksiejem Nawalnym i jego zwolennikami. Jej zdaniem strony są wykorzystywane do propagowania działalności struktur utworzonych przez opozycjonistę.
O żądaniach prokuratury poinformował państwowy regulator mediów i internetu, urząd Roskomnadzor w trakcie posiedzenia sądu w Moskwie. Urząd przedstawił w sądzie dokument podpisany przez zastępcę prokuratora generalnego, Anatolija Razinkina. Prokuratura informuje w dokumencie, że zidentyfikowała strony internetowe wykorzystywane „w celu propagowania działalności” struktur założonych przez Nawalnego.
Według prokuratury sztaby Nawalnego w regionach Rosji - uznane przez władze za organizacje ekstremistyczne - wykorzystują popularne serwisy i komunikatory, w tym Instagram, YouTube, Facebook, Twitter, Telegram, TikTok i VKontakte. Prokuratura chce usunięcia profili i kont różnych grup utworzonych w internecie, nagrań wideo i również, choć w mniejszym stopniu, profili konkretnych osób, przede wszystkim współpracowników Nawalnego.
Po uznaniu sztabów Nawalnego i założonej przez niego Fundacji Walki z Korupcją (FBK) za „organizacje ekstremistyczne” strony internetowe projektów Nawalnego zostały zablokowane. Przed niedawnymi wyborami parlamentarnymi w Rosji blokowane i usuwane były strony i materiały związane ze strategią wyborczą Nawalnego, którą nazwał on „inteligentnym głosowaniem”.
Jak informowaliśmy na naszym portalu, na żądanie Roskomnadzoru giganci technologiczni Apple i Google usunęli ze swoich wirtualnych sklepów aplikację Nawalny.
SZP/PAP
Chcemy być także bliżej Państwa – czytelników. Dlatego, jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected]. Przyszłość przynosi zmiany. Wprowadzamy je pod hasłem #CyberIsFuture.