Motoryzacyjne centrum wymiany informacji oraz analiz (Auto-ISAC) zaczęło swoją działalność w lipcu tego roku i od samego początku w swoich strukturach posiada niemal wszystkich przedstawicieli przemysłu motoryzacyjnego, którzy pracują nad poprawą bezpieczeństwa informatycznego samochodów.
Można jedynie podejrzewać, że najważniejszym obecnie poruszanym problemem w centrum jest kontrola oraz poziom zabezpieczeń w samochodach autonomicznych. Strona od lipca tego roku nie uległa większym zmianom, brakuje odpowiedniego kanału informacji dla osób niepracujących w branży motoryzacyjnej.
Cały sektor motoryzacyjny oraz lotniczy obiegła informacja, że dotychczasowa szefowa Aviation ISAC, czyli odpowiednika motoryzacyjnego centrum, Faye Francy, zmienia swoją branżę. Francy jest związana z Boeingiem od roku 2001, kiedy stanęła na czele zespołu inżynierów odpowiedzialnych za wdrażanie bezpiecznych systemów komunikacyjnych.
Francy ostatnio pełniła rolę szefowej zespołu cyberbezpieczeństwa w Boeingu i jest związana z Amerykańskim Instytutem Astronautyki i Aeronautyki (AIAA). Co ciekawe, poprzedni szef Auto-ISAC, Jonathan Allen, pracuje w słynnej firmie konsultingowej Booz Allen Hamilton, tej samej, dla której pracował Edward Snowden oraz Harold Martin.
Obecnie nie wiadomo, na jakich stanowiskach pozostanie Francy, dziwi także zmiana sektora na motoryzacyjny, ponieważ w awiacji pracuje już 15 lat. Wiadomo jedynie, że będzie zajmować się rozwiązaniem problemów związanych z ostatnimi włamaniami cybernetycznymi do systemów operacyjnych obecnych w niektórych samochodach dostępnych na amerykańskim rynku. Administracja federalna w ostatnim czasie jest mocno niezadowolona z poziomu zabezpieczeń, jaki stosuje branża motoryzacyjna w swoich samochodach – podaje agencja Reutersa.
Czytaj też: Auto-ISAC odpowiedzią na problemy cyberbezpieczeństwa w branży motoryzacyjnej?