Czy smartfony mogą stać się podstawowym narzędziem komunikacji w służbach? Jeśli przyjrzymy się urządzeniom obsługującym funkcję MCPTT, widać wiele korzyści. Nie chodzi tylko o pieniądze.
Artykuł sponsorowany
Smartfony stały się urządzeniami powszechnymi do tego stopnia, że niemalże wszędzie możemy je znaleźć. Korzystają z nich zarówno zwykli użytkownicy, jak i przedstawiciele wojska oraz służb. Część używa ich do celów zawodowych, z kolei inni – prywatnych. Tego typu urządzenia są wygodne, dają wiele możliwości i większość osób nie ma problemów z ich obsługą.
Ilu z was zastanawiało się, jak długo jest w stanie funkcjonować bez smartfona pod ręką? Przedstawiciele służb i ratownicy nie różnią się tu od zwykłych użytkowników – korzystają z nich w celu przeglądania internetu, płacenia w sklepie, komunikacji z innymi, czy rozrywki.
„O tym, jak kluczową rolę odgrywają smartfony, możemy przekonać się (...) prosząc wszystkich członków kadry kierowniczej o wyjęcie telefonów i przestawienie ich w tryb samolotowy. Następnie należy poprosić ich, by nie włączali telefonów przez kolejne 24 godziny. Już sam wyraz twarzy wszystkich osób będzie dowodem na to, jak ważne są dla nich te urządzenia - zarówno przy wykonywaniu ich obowiązków zawodowych, jak i przy innych, codziennych czynnościach" – wskazano w dokumencie „Mapa drogowa umożliwiająca służbom ratunkowym pomyślne wdrożenie systemów MCPTT".
Czytaj też
Mniejsze koszty?
W związku z tym przejście z radiotelefonów LMR na urządzenia obsługujące funkcję MCPTT może być korzystne. Nie sposób jednak nie powiedzieć o kosztach. Przykładowo, spełniające standardy smartfony i tablety można kupić za mniej niż 1 tys. dol. Dla porównania dobrze wyposażony radiotelefon to koszt 2,5-6,5 tys. dol.
„W jednej z kalifornijskich komend straży pożarnej dowódca wyposażył niedawno część swoich pracowników w smartfony (obsługujące także system LMR). Dzięki temu mógł wykorzystać radiotelefony do innych celów i zaoszczędził 360 tys. dol. rocznie. W innej komendzie, dowódca wykonał podobny krok - dzięki temu mógł zrezygnować z planowanej modernizacji systemu LMR i oszczędził 950 tys. dolarów" – czytamy w dokumencie „Mapa drogowa umożliwiająca służbom ratunkowym pomyślne wdrożenie systemów MCPTT".
Jak wskazuje Tomasz Chomicki, dyrektor ds. rozwoju biznesu w Samsung - oszczędności będące wynikiem przejścia na smartfony mogą być wykorzystane na wdrożenie innych nowoczesnych technologii, lub na pokrycie wydatków operacyjnych ponoszonych w innych obszarach.
Czytaj też
Inne korzyści
Przedstawiciel koncernu dodaje, że „przejście na służbowe, wzmocnione smartfony obsługujące technologię MCPTT oznacza wdrożenie kompleksowego, zintegrowanego systemu komunikacyjnego, który może uzupełnić eksploatowaną sieć LMR". To kolejna korzyść - a jest ich więcej. MCPTT daje możliwość korzystania z różnego rodzaju aplikacji, multimediów, kanałów komunikacji (nie tylko głosowych) dla służb, przy równoczesnym zagwarantowaniu niezawodności.
Ponadto, nie ma problemów z regularnym aktualizowaniem smartfonów dzięki automatycznie przesyłanym paczkom. „W efekcie używany sprzęt cały czas zapewnia wysoki poziom bezpieczeństwa i staje się przydatniejszy poprzez zwiększenie możliwości" – zaznacza Tomasz Chomicki.
Czytaj też
Samsung Galaxy XCover FiledPro
Samsung w swoim katalogu produktów ma urządzenie, które spełnia wymogi i może być wykorzystywane przez służby i ratownictwo. Mowa o telefonie Galaxy XCover FiledPro, który jest nie tylko wytrzymały, odporny (m.in. na upadki, wodę, pył), ale pozwala na korzystanie nawet w rękawiczkach. A dodatkowo w zestawie ma dwie baterie, które w łatwy sposób można wymienić. Więcej na temat smartfona piszemy w poniższym materiale: