Twitter naruszył regulacje prawne w Unii Europejskiej? Chodzi o Twitter Blue

Twitter Blue od kilku dni dostępny jest w Polsce. O tym, jakie dodatkowe opcje proponuje najnowsza oferta Elona Muska pisaliśmy TUTAJ . Okazuje się, że pojawienie się narzędzia w kolejnych unijnych krajach budzi zastrzeżenia Irlandzkiej Komisji Ochrony Danych. Komisja, znana m.in. z wyroku ws. Mety, o którym pisaliśmy na początku tego roku przedstawiła swoje obiekcje dotyczące działań (a właściwie ich braku) ze strony Twittera.

Jak informuje TechCrunch , Helen Dixon – organ Irlandzkiej Komisji Ochrony Danych – stwierdziła, że Twitter pośpieszył się z decyzją o wprowadzeniu tzw. niebieskiego znacznika, ponieważ decyzja o wejściu w życie tej usługi powinna zapaść dopiero po konsultacjach z urzędem, a do tych konsultacji – jak mówi Dixon – nie doszło.

Trudny proces wdrażania Twitter Blue

Proces wdrażania Twitter Blue w różnych państwach napotykał na różne problemy. Po przejęciu Twittera przez Elona Muska pojawił się m.in chaos związany z weryfikacją części kont. Listopadowe problemy doprowadziły do tego, że decyzja dotycząca wdrożenia Twitter Blue w kolejnych krajach musiała zostać przesunięta w czasie.

Do próby ponownego wprowadzenia produktu doszło w grudniu w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Wielkiej Brytanii, Australii i Nowej Zelandii. W lutym usługa stała się dostępna w niektórych krajach Unii Europejskiej (Włochy, Hiszpania, Portugalia). W marcu, jak już wspominaliśmy, możliwość zakupienia Twitter Blue zawitała w innych krajach unijnych (w tym w Polsce). Nie spodobało się to Irlandzkiej Komisji Ochrony Danych Osobowych (ang. Data Protection Commison), która zwróciła uwagę na to, że do wdrożenia Blue doszło zanim Komisja wydała na to formalną zgodę.

Uzasadnione obiekcje?

Co łączy decyzje Twittera z Irlandzką Komisją Ochrony Danych? Komisja jest regulatorem odpowiedzialnym za obsługę kwestii zwiazanych z ochroną danych osobowych dotyczących amerykańskich firm, które swoją siedzibę mają w Irlandii. To właśnie w Dublinie swoje europejskie siedziby ma m.in. Meta i Twitter. Więcej na temat tego, dlaczego to właśnie irlandzka stolica zajmuje się sprawami Big-Techów możemy zobaczyć w TYM materiale.

Czy obiekcje Komisji są uzasadnione? Jak mówi przedstawiciel organu, Twitter obiecywał, że będzie na bieżąco informować urząd o wdrożeniu usługi Blue. Twitter co prawda nie ma prawnego obowiązku informowania Komisji o swoich nowych produktach, ale uznaje się, że byłaby to dobrze widziana praktyka.

Brak transparentności i wykazywania chęci współpracy może obrócić się przeciwko firmie Muska, tym bardziej, że Dublin jest bardzo krytycznie nastawiony do polityki stawiania go przed faktem dokonanym.

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].

/MG