Polityka i prawo
Prasa w czwartek o cyberbezpieczeństwie
Rzeczpospolita opisuje przypadki nowego rodzaju stalkingu. Teraz nękanie przybiera formę kradzieży tożsamości i podszywania się pod maltretowaną osobę w sieci. Liczba takich przestępstw w ciągu roku znacznie wzrosła.
Grażyna Zawadka, Rzeczpospolita „Nowa Twarz Stalkingu” – dziennikarka opisuje nowe metody działania stalkerów. Coraz popularniejsza staje się kradzież wizerunku i innych danych osobowych ofiary w sieci. To już jedna trzecia ze wszystkich zgłoszonych przestępstw stalkingu. Rok temu była to jedna piąta. Przypadków, w których sprawca podszywał się pod ofiarę lub wykorzystywał jej wizerunek, by jej zaszkodzić, w 2014 r. było 653, a w ubiegłym roku już 981. Sprawcy zazwyczaj znają ofiarę. Podszywają się pod nią w sieci, by jej zaszkodzić i zniszczyć jej wizerunek. Czasami ofiarami są osoby publiczne, jednak większość przypadków dotyczy prywatnych osób. Stalkerami zazwyczaj są byli partnerzy, a ofiarami – znacznie częściej kobiety, niż mężczyźni. Kobiety też szybciej reagują i zgłaszają przestępstwo na policję. To zazwyczaj skomplikowane sprawy. Eksperci dowodzą, że podszywanie się ciężko jest udowodnić w sądzie. Na szczęście nawet w Internecie przestępca nie jest całkowicie anonimowy.
