Reklama

Polityka i prawo

Zmiana ustawień przechowywania danych w Google. Co to oznacza dla użytkowników?

fot. Kristina Alexanderson / Flickr / CC BY 2.0
fot. Kristina Alexanderson / Flickr / CC BY 2.0

Zadbaj o bezpieczeństwo swoich prywatnych informacji – radzi Google i zmienia zasady przechowywania danych. Od teraz automatyczne usuwanie danych historycznych będzie domyślną opcją.

Co to zmieni? Niewiele, bo opcja automatycznego usuwania danych - historii lokalizacji, wyszukiwania, nagrania głosu i dźwięku, a także aktywności na YouTube, została uruchomiona już rok temu a użytkownik mógł sam skonfigurować czy chce, aby dane te usuwały się po trzech lub osiemnastu miesiącach.

Od teraz opcja automatycznego usuwania tych danych będzie opcją domyślnie włączoną i ustawioną na pozbywanie się danych starszych niż 18 miesięcy bez konieczności ingerencji użytkownika. Oczywiście Google pozostawiło możliwość wyłączenia lub modyfikacji tej funkcji. Zawsze musi być jakiś cel takich działań – Google zapewnia, że wprowadzając domyślne ograniczenie czasu przechowywania danych w naszych produktach „kierujemy się zasadą, że takie informacje powinny być przechowywane tylko tak długo, jak są one dla Was przydatne”. 

Podobne zasady zostaną wprowadzone również na YouTube, gdzie jak informuje Google, automatyczne usuwanie będzie ustawione domyślnie na 36 miesięcy dla nowych kont lub użytkowników, którzy włączą zapisywanie historii YouTube po raz pierwszy. Nie wpłynie to zasadniczo również na funkcję rekomendacji YouTube - w dalszym ciągu platforma będzie wyświetlała opcje przypomnień.  

Zmian w ustawieniach można dokonać w panelu zarządzania kontem Google w zakładce „zarządzanie aktywnością”, gdzie do wybory są trzy opcje „Automatycznie usuwaj aktywność po tym czasie: 3 miesiące”, „Automatycznie usuwaj aktywność po tym czasie: 18 miesięcy” oraz „Nie usuwaj automatycznie”. Oczywiście wybór którejkolwiek z opcji nie oznacza, że nie można usunąć historii aktywności ręcznie w dowolnym momencie. Wprowadzane rozwiązania ominą natomiast inne produkty Google - Gmail, Dysk Google czy Zdjęcia.

Reklama

Haertle: Każdego da się zhakować

Materiał sponsorowany

Komentarze

    Reklama