Polityka i prawo
Twitter: usługa SMS wyłączona ze względów bezpieczeństwa
W poniedziałek późnym wieczorem Twitter poinformował użytkowników, że ze względów bezpieczeństwa postanowił zrezygnować z funkcji korzystania z serwisu oraz otrzymywania powiadomień za pośrednictwem SMS. Z platformy można korzystać przez stronę albo aplikację mobilną.
Jak poinformował koncern usługa została wyłączona w większości państw, oprócz kilku, gdzie korzystanie z serwisu opiera się głównie na wiadomościach tekstowych; firma nie podała jednak listy tych krajów.
"Chcemy nadal wspierać bezpieczeństwo kont naszych użytkowników. Widzimy słabości systemu SMS, dlatego zdecydowaliśmy się dezaktywować funkcję tweetów przez SMS, pozostanie ona aktywna tylko w kilku krajach. Każdy użytkownik nadal będzie miał dostęp do ważnych wiadomości tekstowych Twittera, dzięki którym mógł się logować i zarządzać kontem" - poinformował serwis we wpisie na stronie.
Koncern zachęcił użytkowników to korzystania z serwisu za pośrednictwem strony internetowej lub aplikacji mobilnej.
Jak przyznał rzecznik Twittera, firma już od pewnego czasu nosiła się z tym pomysłem. Zwłaszcza po tym jak w ubiegłym roku hackerom udało się przejąć konto twitterowe szefa serwisu Jacka Dorsey'a i za pomocą funkcji SMS zamieszczać w jego imieniu posty. Dlatego też we wrześniu ubiegłego roku firma postanowiła tymczasowo zablokować usługę SMS. Teraz zlikwidowała ją na dobre w większości lokalizacji.
Według ekspertów rezygnacja z usługi kończy pewną epokę Twittera. Serwis pierwotnie został zaprojektowany tak, żeby można było z niego korzystać wyłącznie za pośrednictwem SMS. Nawet pierwotna długość wpisów, umożliwiająca zamieszczenie jedynie 140 znaków została skrojona na potrzeby wiadomości tekstowych.
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany