Reklama

Rozporządzanie o bezpieczeństwie 5G niekonstytucyjne? KIGEiT ma poważne wątpliwości

Fot. Manolofranco/pixabay.com
Fot. Manolofranco/pixabay.com

Zmiany dokonane w projekcie w sprawie minimalnych środków technicznych i organizacyjnych oraz metod, jakie przedsiębiorcy telekomunikacyjni są obowiązani stosować w celu zapewnienia bezpieczeństwa lub integralności sieci lub usług opublikowanego w dniu 16 kwietnia 2020 roku są nie do przyjęcia – ocenia Krajowa Izba Gospodarcza Elektroniki i Telekomunikacji (KIGEiT).

KIGEiT negatywnie oceniła zmiany wprowadzone w projekcie, który został przekazany Komitetowi Rady Ministrów do spraw Cyfryzacji. Wprowadzone zmiany powodują, że  projekt ten różni się od aktu prawnego opublikowanego po zakończeniu pierwszej tury konsultacji publicznych w marcu 2020 roku.

Izba zauważa, że zaakceptowane przez Ministerstwo Cyfryzacji zmiany nie były w żaden sposób weryfikowane czy analizowane przez partnerów społecznych, do których te regulacje są kierowane czyli operatorów telekomunikacyjnych. Izba również podkreśla, że nie rozumie powodów zmian, a podane w uzasadnieniu powody nie są klarowne. Zauważa również, że zmiany zasad projektowania i budowy sieci 5G podczas samej aukcji są nie do przyjęcia. Nieprecyzyjne postanowienia Projektu zmuszają przedsiębiorców telekomunikacyjnych do rozważenia uwzględnienia zwiększonego ryzyka biznesowego w wycenie częstotliwości.

KIGEIT zauważa również, że zmiany wprowadzone do Projektu na obecnym etapie procesu legislacyjnego zostały wprowadzone bez zachowania podstawowych zasad transparentności. Podważa to także podstawowe zasady prawodawcze, a tym bardziej zasadę demokratycznego państwa prawa i zaufania obywateli do organów władzy publicznej.

Nowe brzmienie § 3 ust. 1 Projektu stanowi, wprost, iż podczas dostarczania sieci 5G przedsiębiorca telekomunikacyjny uwzględnia w ramach tej sieci określone 3 wymagania. Jest to niezmiernie istotna zmiana, która zmieniła poprzednią konsultowaną publicznie wersję tego rozporządzenia, skupiającą się na odpowiednim przygotowaniu dokumentacji dotyczącej bezpieczeństwa i integralności sieci i usług wymaganej przez §2 Projektu. Wprowadzenie dla przedsiębiorców telekomunikacyjnych obowiązku określonych zachowań, a przy tym zastosowanie wielkiej liczby sformułowań i wyrażeń nieostrych i niezdefiniowanych (by wymienić tu tylko kilka najważniejszych: „obowiązek dywersyfikacji dostawców poszczególnych elementów sieci 5G”, „unikanie ryzyka zależności”, „zapewnienie odpowiedniej równowagi”, „udział dostawców na poziomie narodowym”, „zagwarantowania elastyczności i ciągłości dostaw”, „zapewnienie konkurencyjności i otwartości rynku”, „stosowanie innowacyjnego i bezpiecznego oprogramowania funkcji sieciowych”) powoduje, że obowiązki określone w §3 ust. 1 Projektu nie będą mogły być zrealizowane – czytamy w piśmie KIGEiT skierowanym do Ministra Cyfryzacji. Ponadto projektowane przepisy zawierają nieostre pojęcia, które same w sobie będą prowadzić do uzasadnionych wątpliwości interpretacyjnych („poziom narodowy”, „grupa dostawców o zwiększonym poziomie ryzyka”) – podkreśla KIGEiT.

KIGEiT zauważa, że postulowany sposób rozłącznego traktowania komponentów sieci ze względu na poszczególnych dostawców, z pominięciem funkcjonalności sprzętu i oprogramowania wymaga konsultacji z podmiotami faktycznie zajmującymi się budową sieci telekomunikacyjnych i uzyskania opinii, co do realności przedstawionego postulatu. Brak uregulowania tej kwestii może doprowadzić do powstrzymania rozwoju sieci 5G, która w obecnej rzeczywistości w związku z pandemią koronawirusa wymaga pilnego wsparcia.

Izba rekomenduje, że etap opiniowania Projektu powinien zostać powtórzony z uwagi na znaczące zmiany Projektu. KIGEiT ostrzega, że brak podjęcia pilnych działań może doprowadzić do wprowadzenia niekonstytucyjnego aktu prawnego.

Reklama

Operacje Wojska Polskiego. Żołnierze do zadań dużej wagi

Materiał sponsorowany

Komentarze

    Reklama