Reklama

Polityka i prawo

Plan na walkę z dezinformacją. Co proponuje Ministerstwo Cyfryzacji?

Wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski
Wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski
Autor. Ministerstwo Cyfryzacji / X

Ministerstwo Cyfryzacji chce w końcu skoordynować działania dotyczące walki z dezinformacją na poziomie instytucjonalnym. Do 2026 roku ma zostać wybrany organ, który będzie odpowiedzialny za nadzorowanie i integrowanie działań różnych podmiotów, które obecnie zajmują się przeciwdziałaniem dezinformacji. Tak przynajmniej zakłada „Strategia Cyfryzacji Państwa”, czyli najnowszy dokument resortu określający strategiczne założenia na kolejnych 10 lat.

W poniedziałek 28 października br., w czasie konferencji prasowej, wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski zaprezentował najważniejsze założenia Strategii Cyfryzacji Państwa, czyli dokumentu wyznaczającego kierunki działań w perspektywie dekady.

Jednym z niewątpliwych obszarów, które wymagają nowego spojrzenia jest walka z dezinformacją. Na każdej konferencji branżowej czy spotkaniu ekspertów poruszana jest kwestia braku koordynacji, spójności i niejako „dublowania” działań, które wykonują na co dzień instytucje i fact-checkerzy, w sporej części odciążający struktury państwowe w pracy.

W Strategii Cyfryzacji Państwa określono, że - by zapewnić kompleksowe bezpieczeństwo cyfrowe - potrzebna jest skuteczna walka z dezinformacją (zarówno wewnętrzną, jak i zewnętrzną). Tu jako najaktywniejszych adwersarzy wskazano Rosję i Białoruś oraz prowadzone przez te państwa operacje wpływu, działania wywiadowcze, dywersyjne oraz ataki fizyczne.

Czytaj też

Reklama

Brak jednej instytucji odpowiedzialnej za walkę z dezinformacją

Jako podmioty, które w Polsce zajmują się przeciwdziałaniem dezinformacji na poziomie państwowym wskazano na takie instytucje jak: NASK PIB; Ministerstwo Spraw Zagranicznych (o powstaniu Rady Konsultacyjnej ds. Odporności na Dezinformację Międzynarodową jako pierwsi pisaliśmy w tym artykule); KRRiT (w zakresie edukacji medialnej, choć jej do szkół oficjalnie nadal nie wprowadzono - red.); RCB czy służby (jak SKW czy ABW); komisja ds. badania wpływów rosyjskich i białoruskich.

Dodatkowo, jako koordynator ds. usług cyfrowych kwestią m.in. zgłoszeń postów zawierających dezinformację czy nielegalne treści będzie się zajmował w Polsce Prezes UKE (ale do tego najpierw potrzebna jest implementacja Aktu o usługach cyfrowych do polskiego porządku prawnego).

Czytaj też

Ministerstwo Cyfryzacji wprost wskazało: „Wielość instytucji działających w obszarze dezinformacji przekłada się na jedno z głównych wyzwań w tym obszarze – brak odpowiedniej koordynacji i komunikacji, a także niespójność w metodach działania”.

Innymi wyzwaniami w tym zakresie mają być m.in. rozwój AI, co umożliwia szybsze i skuteczniejsze tworzenie treści dezinformacyjnych; nieefektywna współpraca z platformami społecznościowymi w procesie identyfikacji oraz zdejmowania treści dezinformacyjnych i kont; niska świadomość społeczna oraz potrzeba budowy kompetencji w zakresie edukacji medialnej i krytycznego myślenia; rozproszenie i niewystarczające finansowanie organizacji pozarządowych zajmujących się przeciwdziałaniem dezinformacji; a także brak ustalonych (na poziomie centralnym oraz samorządowym) strategii reagowania na dezinformację w komunikacji kryzysowej.

Czytaj też

Reklama

Koordynacja walki z dezinformacją. Jak to zrobić?

Resort cyfryzacji jako jeden z celów do realizacji określił właśnie koordynację działań walki z dezinformacją. Do 2026 roku miałby zostać ustalony organ odpowiedzialny za nadzorowanie i integrowanie działań różnych podmiotów zajmujących się przeciwdziałaniem dezinformacji.

Komunikacja ma być szybka i spójna poprzez regularne spotkania i platformy wymiany informacji oraz opracowanie procedur i standardów operacyjnych, jakie będą stosowały jednostki przeciwdziałające dezinformacji. Dodatkowo mają powstać „zaawansowane narzędzia technologiczne oraz szkolenia dla pracowników jednostek”.

Czytaj też

Praca u podstaw

Walka z dezinformacją na poziomie instytucjonalnym to jedno. Drugie i chciałoby się napisać: najważniejsze to „praca u podstaw”, czyli przeciwdziałanie dezinformacji wśród społeczeństwa. To także wskazano jako jeden z celów do realizacji poprzez „stałe pogłębianie świadomości” obywateli za sprawą kampanii informacyjnych i społecznych; edukacja ukierunkowana na określone grupy docelowe; dyskusje, debaty i warsztaty „z etycznych aspektów działalności medialnej” czy tworzenie e-platform do nauki. Dodatkowym aspektem miałoby być rozwijanie kompetencji krytycznego myślenia i umiejętności weryfikacji „na wszystkich poziomach kształcenia”.

Grupą, którą miałaby objąć edukacja są też przedsiębiorcy, którym oferowane byłyby kursy z zakresu cyberzagrożeń i dezinformacji, wszystko po to, by potrafili prowadzić biznes odpowiedzialnie, poprzez krytyczną ocenę jakości i wiarygodności źródeł oraz by był on odporny na ataki z zewnątrz.

Innym aspektem jest sprawniejsze usuwanie szkodliwych treści przez platformy. Ma w tym pomóc wspomniany już Akt o Usługach Cyfrowych (DSA), ale też stały monitoring treści w social mediach; ustalenie jasnych i transparentnych kryteriów dotyczących uzyskania statusu tzw. zaufanego podmiotu sygnalizującego (z fachową wiedzą i kompetencjami); ramy współpracy z sektorem prywatnym, szczególnie z platformami mediów społecznościowych; wdrożenie mechanizmów kar na social media i usługodawców IT za brak działań w zakresie zwalczania dezinformacji.

Trudno nie zgodzić się zarówno z określeniem wyzwań, jak i mechanizmów, które do tej pory nie działały w zakresie walki z dezinformacją. Określenie teorii jednak nie pomoże, jeśli nie pójdzie za nią praktyka, a więc realne działanie i wdrożenie zmian. Dokument będzie teraz konsultowany, a na uwagę zasługuje fakt, że w żadnym jego punkcie nie wskazano, jaki podmiot miałby zająć się wspomnianą koordynacją walki z dezinformacją.

Czytaj też

Reklama

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].

Reklama

Haertle: Każdego da się zhakować

Materiał sponsorowany

Komentarze

    Reklama