Reklama

Polityka i prawo

Parlament Europejski bije na alarm ws. Pegasusa

Komisja Europejska w raporcie dotyczącym praworządności w kontekście Polski wspomina o Pegasusie
Komisja Europejska w raporcie dotyczącym praworządności w kontekście Polski wspomina o Pegasusie.
Autor. Guillaume Périgois/ Unsplash/ Domena publiczna

Podczas dzisiejszej konferencji komisji śledczej Parlamentu Europejskiego ds. inwigilacji przedstawono szkic raportu na temat inwigilacji i nadużyć w krajach członkowskich, w tym Polsce.

Reklama

Osobą prezentującą założenia komisji była Sophie in't Veld, holenderska europarlamentarzystka i członkini komisji. Na samym początku swojego wystąpienia stwierdziła, że instytucje unijne mają dużą łatwość w formułowaniu uwag skierowanych do aktorów zewnętrznych (takich jak np. Elon Musk), natomiast w sytuacji, gdy pojawia się jakiś problem wewnątrz UE, to Komisja Europejska jest już mniej skuteczna i mniej chętna do pouczania.

Reklama

Jej zdaniem oprogramowanie szpiegujące (ang. spyware) stanowi ogromne zagrożenie dla demokracji w Europie, a jego nadużycie może osłabiać demokratyczne instytucje i może wpływać na manipulacje przy wyborach. Veld zaznaczyła także, że nie można mówić o skandalu w danym kraju, ale o skandalu europejskim. Według niej problem oprogramowania spyware świadczy o pogarszających się standardach etycznych w krajach europejskich oraz podważa reputację prawa unijnego.  

Czytaj też

Holenderska europarlamentarzystka mówiła też o tym, że problem oprogramowania szpiegującego jest problemem, który (w różnej mierze) dotyczy właściwie każdego kraju unijnego. Jednocześnie wskazała na rządy, które w sposób szczególny nadużywają takiego oprogramowania. W gronie tych państw wymieniła Polskę. Jak powiedziała Sophie in't Veld: „w Polsce i na Węgrzech oprogramowanie szpiegujące jest integralną częścią systemu. Jest to system kontroli i opresji obywateli, dziennikarzy, polityków". Podkreśliła przy tym, że jest to „metodycznie przygotowane" i nie jest „przypadkowo użytym narzędziem".

Reklama

Z raportu komisji, do którego dotarliśmy, wynika że dane pozyskane za pomocą urządzeń szpiegujących były używane przeciwko członkom polskiej opozycji. Zakres inwigilacji stał się nieograniczony, a „prawa rządzących zastąpiły rządy prawa". Zdaniem twórców raportu w związku z powyższym zachodzi obawa o uczciwość wyborów parlamentarnych w Polsce w 2023 roku.

Wśród rządów szczegółowo omawianych przez członkinię Komisji PEGA w kontekście użycia spyware pojawiły się także rządy z Grecji, Hiszpanii i Cypru. Ich nadużycia zostały uznane za nadużycia „innej wagi". Pod koniec swojego wystąpienia Veld mówiła o potrzebie wzmocnienia uprawnień Komisji, a także zaznaczyła, że dzisiejsza prezentacja nie jest przedstawieniem ostatecznych konkluzji. W najbliższych tygodniach i miesiącach możemy zatem spodziewać się dalszych wniosków z prac komisji.

Czytaj też

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].

Reklama

Komentarze

    Reklama