Reklama

Polityka i prawo

Niewypał aplikacji "Kwarantanna domowa". Poseł szuka odpowiedzialnych za jej wydanie

Fot. Gov.pl
Fot. Gov.pl

Nie milknie krytyka skierowana pod adresem aplikacji „Kwarantanna domowa”. Tym razem do grona sceptyków przyłączył się poseł Paweł Bejda z Polskiego Stronnictwa Ludowego, który zainteresował się m.in. sposobem wyboru podmiotu wykonującego aplikację czy jej ostatecznym kosztem.

„Aplikacja >Kwarantanna domowa<, która jest obowiązkowa dla osób przebywających na kwarantannie, jest fatalnie oceniana przez użytkowników. Aplikacja komercyjna z tak niskimi ocenami prawdopodobnie zostałaby usunięta przez Google i Apple z ich sklepów. Komentarze umieszczane przez użytkowników wskazują na nieprzyjazną obsługę i wiele błędów aplikacji, które kończą się telefonami od policji, gdy użytkownicy nie są w stanie wykonać zaleconych zadań” - pisze w interpelacji poseł Paweł Bejda z Polskiego Stronnictwa Ludowego.

W związku z tak negatywnym postrzeganiem aplikacji, poseł wystosował szereg pytań do prezesa Rady Ministrów. Paweł Bejda spytał o autorstwo aplikacji, koszt jej przygotowania oraz ewaluacje. 

Sekretarz stanu Marek Zagórski wyjaśnił, że dostawcą i autorem aplikacji Kwarantanna domowa jest polska firma TakeTask S.A. Rozwiązanie zostało wybrane ze względu na szybki czas wdrożenia (2 dni) i możliwość dostosowania do zmieniających się warunków rozwijającej się pandemii. Zagórski wskazuje tryb wyboru na podstawie art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (Dz. U. poz. 374, z późn. zm.).

Zgodnie z umową z firmą TakeTask S.A. (Umowa na wykonanie systemu www i aplikacji na urządzenia mobilne przeznaczonej do obsługi monitoringu realizacji kwarantanny osób, co do których istnieje podejrzenie, że mogą być roznosicielami choroby zakaźnej COVID-19. Termin obowiązywania umowy: 18.03.2020 r. do 18.06.2020 r.), koszt opracowania i wdrożenia aplikacji wyniósł: 3 700 000,00 zł brutto, w tym:

  • 2 500 000,00 zł – za realizację Zamówienia;
  • 1 200 000,00 zł – za usługi dodatkowe.

Zagórski wyjaśnił również, że aplikacja jest rozwijana w cyklu miesięcznym. Dotychczas opublikowano 11 wersji aplikacji. Poszczególne aktualizacje zawierają usprawnienia (m.in. zgłaszane przez Użytkowników), ale także zmiany związane z rozwojem poszczególnych funkcjonalności. Należy dodać, że miesięczny tryb dotyczy normalnego rozwoju aplikacji. W przypadkach wymagających natychmiastowej reakcji istnieje możliwość przygotowania dodatkowego wydania.

Decyzje dotyczące ewaluacji podejmowane są przez zespół nadzorujący – przede wszystkim na podstawie zgłoszeń Użytkowników, monitoringu, ale również na podstawie rozwoju i zmian w systemach nadrzędnych (np. EWP prowadzone przez Centrum eZdrowia, podmiot zależny Ministerstwa Zdrowia). Ocena wprowadzonych zmian opiera się na zebraniu informacji od użytkowników oraz na podstawie prowadzonego monitoringu.

image

 

Reklama

Haertle: Każdego da się zhakować

Materiał sponsorowany

Komentarze

    Reklama