Polityka i prawo
Nie ma obowiązku skalowania publicznych witryn. Rząd rozwiewa wątpliwości
„Chcemy, aby większość usług publicznych - przynajmniej na poziomie centralnym - było w dedykowanych aplikacjach” – wskazał podczas prac sejmowej komisji Paweł Lewandowski, podsekretarz stanu w departamencie cyfryzacji KPRM. W związku z tym rząd nie myśli o wprowadzaniu obowiązku skalowania witryn podmiotów publicznych z wersji desktopowej do mobilnej.
W środę (tj. 25.01) sejmowa Komisja Cyfryzacji, Innowacyjności i Nowoczesnych Technologii zajęła się rządowym projektem ustawy o zmianie ustawy o dostępności cyfrowej stron internetowych i aplikacji mobilnych podmiotów publicznych. W trakcie posiedzenia minister Lewandowski przedstawił uzasadnienie dotyczące tej regulacji.
Przypomnijmy, że projekt został przyjęty przez Radę Ministrów, w następstwie czego został skierowany do Sejmu.
Jak informowaliśmy, za pomocą regulacji „rząd chce poprawić skuteczność wdrażania dostępności cyfrowej na stronach internetowych i w aplikacjach mobilnych podmiotów publicznych”.
Czytaj też
Prostszy kontakt i nie tylko
W czasie obrad komisji Paweł Lewandowski zaznaczył, że niektóre przepisy obecnie obowiązującej ustawy były błędnie interpretowane, tzn. niezgodnie z intencją ustawodawcy. W efekcie dochodziło do chaosu i konieczności wyjaśniania tych samych zagadnień kilkukrotnie. W związku z tym, nowy projekt określa przepisy bardziej precyzyjnie.
Ponadto, zaktualizowano regulacje odnoszące się do zapisów, które w obecnym kształcie są niemożliwe do wyegzekwowania. Chodzi o takie elementy, których w praktyce nie da się doprowadzić do dostępności cyfrowej (np. gry, części aplikacji).
Uzasadniając projekt ustawy przedstawiciel KPRM wskazał, że „w deklaracji dostępności wprowadzona jest możliwość podania kontaktu do jednostki organizacyjnej zajmującej się dostępnością cyfrową, a nie tylko do konkretnej osoby”. W efekcie ma to sprawić, że kontakt z podmiotami publicznymi będzie prostszy.
Czytaj też
Usunięcie problematycznych zapisów
Warto także podkreślić, że nowe prawo zakłada usunięcie przepisów, których nie można wyegzekwować. Mowa o punktach dotyczących:
- gier komputerowych – nie da się realnie doprowadzić do pełnej dostępności cyfrowej, a niektóre podmioty publiczne tworzą je w celach promocyjnych lub edukacyjnych;
- złożonych schematów i dokumentacji technicznej w formie nietekstowej – nie jest możliwe dostarczenie ich alternatywy tekstowej, przekazującej pełną, analogiczną treść;
- systemów zarządzania treścią (CMS) – istnieją dla nich osobne, inne niż WCAG, standardy dostępności ATAG oraz spora część podmiotów publicznych korzysta z systemów CMS utworzonych przez podmioty zewnętrzne i nie ma żadnego wpływu na ich dostępność cyfrową;
- obowiązku bezwzględnego zapewnienia dostępności cyfrowej niektórych, kluczowych elementów – ograniczenie tylko do witryn, ponieważ dla aplikacji jest to nierealne;
- obowiązku zachowania zgodności z siedmioma kryteriami sukcesu, które nie odnoszą się do dostępności cyfrowej aplikacji mobilnych.
Czytaj też
Większa precyzja przepisów
Ponadto, projekt ustawy doprecyzowuje niektóre obecnie obowiązujące przepisy.
Przykładowo, wprowadzony zostaje czas 14 dni, a w przypadku odpowiednich możliwości nie dłużej niż dwa miesiące, na dodanie napisów i audio deskrypcji do nagrań wcześniej nadawanych na żywo.
Dodatkowo, nowe prawo wskazuje, że strony internetowe, aplikacje mobilne oraz ich elementy, których utworzenie były finansowane przez podmiot publiczny, będą musiały być dostępne cyfrowo.
Ze szczegółami ustawy można zapoznać się pod linkiem.
Czytaj też
Nie będzie skalowania
Podczas posiedzenia komisji poseł Michał Gramatyka (Polska2050) zwrócił uwagę, że regulacja nie porusza kwestii skalowania strony podmiotu publicznego z wersji desktopowej do mobilnej. Minister Lewandowski wyjaśnił, że nie ma prawnego obowiązku takiego skalowania.
„Chcemy, aby większość usług publicznych, przynajmniej na poziomie centralnym, była w dedykowanych aplikacjach, stąd nie myślimy wprowadzać takiego obowiązku” – tłumaczył przedstawiciel KPRM.
Jak dodał, liczy na pozytywny odbiór projektu ustawy, ponieważ ma ona charakter "czysto techniczny".
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].