Reklama

Polityka i prawo

Lider brazylijskiej branży energetycznej zhakowany. Co z bezpieczeństwem elektrowni jądrowych?

Fot. Sturm/Wikimedia Commons/CC 3.0
Fot. Sturm/Wikimedia Commons/CC 3.0

Brazylijska spółka odpowiedzialna za produkcję i przesył energii elektrycznej została zhakowana, a część jest systemów zainfekowana złośliwym oprogramowaniem. Podczas cyberataku wykorzystano ransomware. Czy bezpieczeństwo elektrowni jądrowych zostało naruszone?

Spółka Eletrobras, lider produkcji i przesyłu energii elektrycznej w Brazylii, poinformowała w oficjalnym komunikacie, że padła ofiarą ataku hakerskiego. Jest to szczególnie niebezpieczne w przypadku operatora odpowiedzialnego za infrastrukturę krytyczną.

Specjaliści   Eletrobras wskazują, że doszło do cyberataku z udziałem oprogramowania ransomware, którego działanie dotknęło część serwerów w sieci administracyjnej spółki.

Jak podkreślono w komunikacie, naruszone elementy infrastruktury nie łączą się z systemami operacyjnymi elektrowni jądrowych „Angra 1” i „Angra 2”, ponieważ są one odizolowane od sieci administracyjnej ze względów bezpieczeństwa.

Incydent nie miał wpływu na bezpieczeństwo ani na funkcjonowanie elektrowni jądrowej Almirante Álvaro Alberto (CNAAA), a także nie wywołał szkód i zakłóceń w dostawach energii elektrycznej.

Oświadczenie Eletrobras

W związku z incydentem Eletronuclear, czyli podmiot zależny Spółki, tymczasowo zawiesił działanie niektórych systemów w celu „ochrony integralności danych”.

Specjaliści Eletrobras wraz z zespołem Managed Security Service (MSS) powstrzymali atak hakerów, dzięki czemu skutecznie udało się zneutralizować wirusa. Obecnie trwa dokładana analiza sytuacji oraz skutków incydentu.

Władze Spółki o zdarzeniu poinformowały brazylijski CERT oraz przedstawiciela systemu ochrony programu jądrowego (SIPRON), który podlega pod Prezydenckie Biuro Bezpieczeństwa Instytucjonalnego.

image

Reklama
Reklama

Komentarze