Reklama

Polityka i prawo

Kto liderem sztucznej inteligencji? Przetasowania w czołówce kwestią czasu

Fot. geralt/Pixabay
Fot. geralt/Pixabay

Raport „Who is Winning the AI Race: China, the EU or the United States?” opracowany przez Center for Data Innovation porównuje poziom rozwoju sztucznej inteligencji trzech kluczowych graczy. Według ekspertów utrzymująca się tendencja sprawi, że zmiana lidera jest kwestią czasu. A to z kolei wywoła gwałtowne zmiany geopolityczne.

Współcześnie wiele państw dąży do osiągnięcia przewagi w zakresie innowacji, do których zalicza się sztuczna inteligencja (AI). Stanowi ona obecnie podstawową technologię zwiększającą konkurencyjność, wydajność oraz powszechną ochronę. W znaczy sposób przyczynia się do podnoszenia poziomu bezpieczeństwa narodowego państwa, a także niesie pomoc w przypadku napięć i problemów społecznych.

Opracowany przez specjalistów Center for Data Innovation raport porównuje Chiny, Stany Zjednoczone oraz Unię Europejską pod względem pozycji zajmowanej w sektorze AI, analizując dostępne dane i wskaźniki (m.in. rozwój, finansowanie, jakość specjalistów). Na podstawie zdobytych informacji eksperci wyciągnęli następujące  wnioski.

Lider

Według raportu Stany Zjednoczone nadal dominują w obszarze sztucznej inteligencji, pomimo silnego nacisku na rozwój tej dziedziny przez Chiny.  W odniesieniu do tych dwóch państw Unia Europejska pozostaje daleko w tyle. Eksperci jednogłośnie wskazują, że sytuacja w nadchodzących latach może ulec zmianie ze względu na działania Pekinu. Państwo Środka robi znacznie większe postępy w dziedzinie AI niż jego zachodni konkurenci.  

„Stany Zjednoczone czerpały ogromne korzyści ekonomiczne z ostatniej fali innowacji cyfrowych, stając się domem dla odnoszących największe sukcesy firm technologicznych w skali globalnej, takich jak Amazon, Apple, Facebook, Google, Intel i Microsoft” – stwierdzono w raporcie. Tym czasem reszta świata, w tym UE, pozostała na uboczu notując ekonomiczny spadek lub stagnację. W świetle zaistniałego problemu rządy tych państw podjęły decyzję o rozpoczęciu działań na rzecz rozwoju innowacji, aby w przyszłości odegrać istotną rolę w kolejnej rewolucji technologicznej.

Specjaliści Center for Data Innovation podkreślili w raporcie, że Chiny, Unia Europejska i Stany Zjednoczone stają się obecnie dla siebie głównymi konkurentami w zakresie walki o tytuł światowego lidera w dziedzinie sztucznej inteligencji. W istocie Chiny głośno wyraziły ambicję osiągnięcia dominacji w sektorze AI, aby wyeliminować amerykańskie produkty z globalnego rynku oraz rozwijać własną siłę militarną. Z kolei Unia Europejska wskazuje, że „jej ambicją jest to, aby Europa stała się wiodącym regionem na świecie w zakresie rozwoju i wdrażania najnowocześniejszych, etycznych i bezpiecznych technologii w obszarze sztucznej inteligencji”. Wynik toczącej się rywalizacji będzie miał wpływ na sytuację geopolityczną całego świata.

Kluczowi gracze

Na ten moment to Stany Zjednoczone są liderem w dziedzinie AI. Jednak Chiny bardzo szybko nadrabiają zaległości. Unia Europejska również podjęła działania, aby dorównać konkurentom. Jak wskazują specjaliści, USA dominują w czterech z sześciu kategorii wskaźników, które analizuje raport (jakość specjalistów, badania, rozwój oraz sprzęt), z kolei Chiny w dwóch (zastosowanie i dane). Niestety, państwa europejskie, jak na razie, nie osiągnęły dominującej pozycji w żadnym omawianym sektorze.

Według raportu Stany Zjednoczone są liderem z kilku powodów. Po pierwsze, mają najwięcej start-upów AI, a ich ekosystemy są silnie wspierane finansowo przez sektor prywatny. Po drugie, rozwijają zarówno tradycyjne rozwiązania, jak i układy komputerowe zasilające systemy AI. Następnie, jakość szkolenia jest na wyższym poziomie niż w pozostałych państwach, o czym świadczy m.in. publikacji naukowe w najbardziej renomowanych czasopismach. Co więcej, to właśnie w Stanach Zjednoczonych znajduje się najwięcej uznanych ekspertów z zakresu AI, którzy stanowią elitę tego sektora.

„Chiny zdecydowanie wyprzedzają Unię Europejską pod względem rozwoju sztucznej inteligencji i wydają się szybko zmniejszać przewagę do USA” – stwierdzono w raporcie. Według specjalistów Pekin posiada większy dostęp do danych niż pozostałe państwa, co w tym segmencie jest bardzo istotne. Taki stan rzeczy wynika z faktu, że wiele współczesnych systemów sztucznej inteligencji wykorzystuje duże zbiory danych, aby móc się rozwijać. Słabą stroną Państwa Środka jest z pewnością niska jakość ekspertów zajmujących się AI.

W odniesieniu do Unii Europejskiej eksperci stwierdzili, że poziom specjalistów oraz bazy talentów państwa Wspólnoty mają na poziomie liderujących Stanów Zjednoczonych. Problem stanowi ich wykorzystanie w sektorze prywatnym i/lub państwowym. Wyniki prowadzonych badań nie są później wdrażane w życie ze względu na słabe finansowanie projektów. To wszystko z kolei sprawia, że UE nie jest w stanie czerpać korzyści płynących z wykorzystania AI.

Reklama

Komentarze

    Reklama