Reklama

Polityka i prawo

Kreml tłumaczy swoje niepowodzenia. „Cybersiła Ukrainy to sprawka NATO i USA”

Autor. president.gov.ua/Wikimedia Commons/CC4.0

Rosja rozpowszechnia fake newsy na temat sił specjalnych USA i NATO, które mają być wysyłane na Ukrainę, aby wzmacniać siłę tego państwa w zakresie cyberataków. W ten sposób Moskwa tłumaczy niską skuteczność cyberdziałań.

Reklama

Rosja zderzyła się z silnym cybermurem. Wiele operacji prowadzonych przez Kreml jest neutralizowanych, co jest efektem wykorzystania przez Ukrainę nowoczesnych systemów bezpieczeństwa. Dzięki temu Moskwa nie jest w stanie w pełni osiągnąć zakładanych celów. 

Reklama

Czytaj też

Reklama

Siły USA i NATO

Aby w jakiś sposób wyjaśnić niepowodzenie, rosyjska machina propagandowa stworzyła narrację o „siłach specjalnych USA i NATO walczących w cyberprzestrzeni”. Jednak jak wskazuje Państwowa Służba Łączności Specjalnej i Ochrony Informacji (SSSCIP), w rzeczywistości ukraińskie systemy bezpieczeństwa są tak silne, dzięki profesjonalizmowi tamtejszych specjalistów

„Nasza współpraca z międzynarodowymi partnerami to droga dwukierunkowa. Z naszej strony dostarczamy wywiad i informacje o rosyjskich operacjach. Pełnimy rolę głównej linii frontu, chroniącej Europę i NATO przed rosyjskimi hakerami” – wskazał Wiktor Żora (Viktor Zhora), wiceszef SSSCIP. 

Czytaj też

Rosjanie ponoszą porażkę

Kampanie dezinformacje są integralną częścią strategii rosyjskiej. Prowadzone są zarówno w czasie pokoju, jak i wojny. Jednak w trakcie konfliktu ich intensywność znacząco wzrasta. 

W przypadku wojny w Ukrainie, Kreml prowadzi narracje ukierunkowane na uzasadnienie swojej agresji wobec tego państwa (m.in. Ukraina to kraj rządzony przez nazistów), dyskredytacji sojuszników (np. Polski) oraz przedstawienie NATO jako podmiotu stanowiącego zagrożenie dla Rosjan poprzez rozszerzanie wpływów w regionie. 

Czytaj też

„Wydaje się, że w efekcie działań Rosjan, Polacy coraz częściej zaczynają obawiać się zaistnienia rosyjskiego ataku na Polskę. Stymulowanie paniki w naszym społeczeństwie poprzez eksponowanie >>zbliżającego się<< widma wojny, to kluczowy cel Rosjan na naszym kierunku. Zgodnie z ich zamierzeniem, Polacy mają wystąpić przeciwko udzielaniu pomocy Ukrainie, ale również przeciwko obecności wojsk USA w Polsce” – mówił w rozmowie z naszym portalem Michał Marek , założyciel Centrum Badań nad Współczesnym Środowiskiem Bezpieczeństwa.

W jego ocenie - pomimo silnych starań - Rosjanie na kierunku zewnętrznym ponoszą porażkę.

Czytaj też

Chcemy być także bliżej Państwa – czytelników. Dlatego, jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected]. Przyszłość przynosi zmiany. Wprowadzamy je pod hasłem #CyberIsFuture.

Reklama

Haertle: Każdego da się zhakować

Materiał sponsorowany

Komentarze

    Reklama