Reklama

Polityka i prawo

Internetowe muzuem przedmiotem sporu pomiędzy Japonią i Chinami

Fot. 内閣官房内閣広報室/Wikipedia/CC 4.0
Fot. 内閣官房内閣広報室/Wikipedia/CC 4.0

Rząd Japonii zaprotestował w poniedziałek przeciwko stworzeniu przez Chiny „internetowego muzeum” poświęconego kontrolowanym przez Tokio wyspom na Morzu Wschodniochińskim, do których Państwo Środka rości sobie pretensje – podała japońska agencja Kyodo.

Spór terytorialny o bezludne wyspy, które Japończycy nazywają Senkaku, a Chińczycy - Diaoyu, dodatkowo utrudnia relacje japońsko-chińskie i regularnie prowadzi do napięć dyplomatycznych.

„Wyspy Senkaku są historycznie i przez prawo międzynarodowe uznane za nieodłączną część terytorium Japonii i utrzymujemy nad nimi faktyczną kontrolę” – powiedział główny sekretarz japońskiego rządu Katsunobu Kato, krytykując Chiny za stworzenie portalu na temat wysp.

Uruchomione w niedzielę internetowe muzeum tłumaczy natomiast odwiedzającym, że wyspy „historycznie i prawnie należą do Chin”, prezentując na potwierdzenie „historyczne zdjęcia, nagrania i dokumenty” – podała chińska agencja prasowa Xinhua.

Strona jest obecnie dostępna w języku chińskim, ale zespół z Uniwersytetu Pedagogicznego prowincji Fujian na wschodzie ChRL, który ją stworzył, zamierza w przyszłości uruchomić również wersję angielską, japońską i francuską – przekazały chińskie media.

Japońskie ministerstwo obrony zarzuciło niedawno Chinom, że w czasie pandemii Covid-19 forsują swoje roszczenia terytorialne i usiłują m.in. „zmienić status quo na Morzu Wschodniochińskim”. W dorocznym sprawozdaniu zwróciło uwagę na „bezustanne wtargnięcia” chińskich statków na wody otaczające sporne wyspy.

Źródło:PAP
Reklama

Haertle: Każdego da się zhakować

Materiał sponsorowany

Komentarze

    Reklama